Zatajenie konta bankowego
Pytanie:
"Posiadam konto bankowe we współwłasności z dorosłą córką, z którą nie prowadzę wspólnego gospodarstwa domowego. Mieszkamy w odległych dwóch różnych miejscowościach. Obydwoje dokonujemy wpłat na to konto. Natomiast tylko ja pobieram wypłaty w kwocie wyższej niż moje wpłaty. Stan oszczędności na koncie jest niższy niż dokonane wpłaty ogółem przez moją córkę. Czy w powyższej sytuacji we wniosku o zwolnienie z kosztów sądowych mogę oświadczyć, że nie posiadam oszczędności i tym oświadczeniem nie narażę się na zatajenie mojego faktycznego stanu majątkowego?"
Odpowiedź prawnika: Zatajenie konta bankowego
Zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego (artykuł 113) zwolnienia od kosztów sądowych domagać się może osoba fizyczna, która złoży oświadczenie, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Oświadczenie powinno obejmować dokładne dane o stanie rodzinnym, majątku i dochodach. Od sądu zależy uznanie tego oświadczenia za dostateczne do zwolnienia od kosztów sądowych. Z powyższego wynika więc, iż dane dotyczące stanu rodzinnego i majątkowego oraz dochodów powinny być dokładne, z czego wprost wynika odpowiedź, iż nie powinna/powinien Pani/Pan pomijać faktu posiadania wspólnego rachunku bankowego. Zatajenie tego faktu może skutkować w pierwszej kolejności tym, iż nie zostanie Pani/Pan zwolniona/zwolniony z kosztów postępowania. Poza tym proszę pamiętać, iż zgodnie z artykułem 116 kodeksu postępowania cywilnego sąd może zarządzić stosowne dochodzenie, jeżeli na podstawie okoliczności sprawy lub oświadczeń strony przeciwnej poweźmie wątpliwości co do istotnego stanu majątkowego strony domagającej się zwolnienia od kosztów sądowych lub z niego korzystającej. Poza tym takie zatajenie jest de facto podaniem informacji nieprawdziwych. Mógłby zatem zostać zastosowany wobec Pani/Pana przepis artykułu 120 paragraf 3 kpc, zgodnie z którym stronę, która uzyskała zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata lub radcy prawnego na podstawie podania świadomie nieprawdziwych okoliczności, sąd skaże na grzywnę, niezależnie od jej obowiązku uiszczenia wszystkich przepisanych opłat i wynagrodzenia adwokata lub radcy prawnego. Warto przy tym wspomnieć o orzeczeniu Sądu Najwyższego z 18 lutego 1936 r., C.II. 2335/35, PPiA 1936, zgodnie z którym stwierdzenie świadomego zatajenia majątku lub dochodów wystarcza do cofnięcia zwolnienia od kosztów, toteż sąd nie ma już obowiązku badać rozmiarów zatajonego majątku i czy jego wielkość umożliwi stronie uiszczenie kosztów. Wynika z tego, iż zatajenie nawet nieznacznej wartości majątku może Panią/Pana narazić na negatywne konsekwencje.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?