Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
O tym, jak zakwalifikować zdarzenie, decyduje (na etapie postępowania przygotowawczego) organ je prowadzący. Jeżeli uznaje, że nie doszło do popełnienia żadnego przestępstwa, wydaje postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania, na co przysługuje zażalenie. Możliwa jest odmowa wszczęcia postępowania karnego i jednoczesne uznanie zdarzenia za wykroczenie. Typowym przykładem będzie właśnie zniszczenie mienia; art. 124 §1 kw stanowi, iż kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli szkoda przekracza tę wartość, to mamy do czynienia z przestępstwem z art. 288 kk.
Nie jest dla nas jednak jasne, dlaczego Policja „wyciągnęła” tylko część zdarzenia. Zarówno art. 124 § 1 kw, jak i 288 kk mówią o „cudzej rzeczy”, a granicę między nimi wyznacza jedynie wartość szkody. Skoro zatem drzwi, bramę i zabezpieczenia uznano za „rzecz cudzą”, to tak samo należało postąpić w odniesieniu do pozostałych rzeczy i wszcząć postępowanie co do całości zdarzenia.
Bezkarnie może rzecz zniszczyć jej właściciel (a i to nie zawsze; przykładowo właściciel zabytkowego budynku takiego prawa nie ma). Wynika to z prawa cywilnego. Na gruncie art. 288 kk pojawia się kwestia, jak traktować rzecz należącą do więcej niż jednej osoby (współwłasność). Naszym zdaniem przez „rzecz cudzą” należy uznać taką rzecz, którą nie jest wyłączną własnością sprawcy (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 czerwca 2005 r. o sygn. II AKa 179/2005, w którym czytamy, iż „przyjęcie, iż oskarżony wyczerpał znamiona przepisów art. 288 § 1 kk (...), było możliwe, bowiem dom, który w części w wyniku pożaru został zniszczony, nie stanowił wyłącznej własności oskarżonego (...)”).
Nie rozstrzygając zatem kwestii, czy rzeczy zniszczone należą do Pani majątku osobistego, czy też majątku wspólnego Pani i Pani męża (separacja faktyczna nie wpływa na fakt istnienia wspólności), naszym zdaniem doszło do zniszczenia „cudzej rzeczy”. Może Pani zatem rozważyć złożenie zażalenia (do sądu) na odmowę wszczęcia postępowania karnego.