Przesłuchanie i ukaranie nierzetelnego biegłego

Pytanie:

"Czy mogę w postępowaniu nieprocesowym wnosić o przesłuchanie na najbliższym posiedzeniu sądu biegłego, który wyliczając pożytki nie dopełnił moim zdaniem swoich obowiązków i sporządzając opinię napisał, że najemca zapłacił określoną kwotę czynszu przez okres 2 lat, gdy taka kwota nigdy nie była uiszczona? Czy mogę prosić sąd o wyciągnięcie konsekwencji wobec biegłego (który już otrzymał wynagrodzenie z sądu), a jeżeli tak, to o jakie ukaranie mogę wnosić?"

Odpowiedź prawnika: Przesłuchanie i ukaranie nierzetelnego biegłego

Do kwestii związanych z biegłym w postępowaniu nieprocesowym stosuje się regulację taką samą jak w procesie.

O tym czy opinia jest źle wykonana czyli niejasna niepełna zawierająca sprzeczności decyduje niezawisły sąd. Sąd również postanowieniem ustala wynagrodzenie za taka sporządzoną opinię. Na to postanowienie służy zażalenie stronie, osobie której to postanowienie dotyczy, a zatem i biegłemu. Subiektywna ocena opinii niekorzystnej dla strony i jej objętość nie może być dla sądu miarodajna i brak jest podstaw do zakwestionowania wymiaru czasu pracy koniecznego do sporządzenia opinii. Wysokość wynagrodzenia biegłego za wykonaną pracę określa sąd, uwzględniając wymagane od biegłego kwalifikacje, potrzebny do wydania opinii nakład pracy i poświęcony czas, a także w miarę potrzeby pokrycie wydatków niezbędnych do wykonania zleconej pracy.

Na podstawie opinii strona może wykazać braki istniejące i ewidentne uchybienia po stronie biegłego, czy biegłych sporządzających opinię. Sąd najczęściej nakazuje biegłym po ich przesłuchaniu uzupełnienie opinii (gdy jest niepełna lub niejasna) albo (gdy stwierdza, że opinia jest nierzetelna, a nawet błędna) może powołać innych biegłych. Do takich wniosków np. o nierzetelności opinii wydanych przez biegłych sąd może dojść w drodze własnych przemyśleń prowadzonych w ramach swobodnej oceny dowodów. Może również dojść do takiego wniosku na skutek przesłuchania biegłego i wykazania sprzeczności oraz błędów w sporządzonej opinii. Strony mają możliwość wskazywania na takie uchybienia.

W razie przedstawienia fałszywej opinii biegły ponosić może odpowiedzialność karną. Ewentualność taką dopuszcza art. 233 paragraf 4 kodeksu karnego, który stanowi, że kto jako biegły przedstawia fałszywą opinię mającą służyć za dowód w postępowaniu podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przestępstwo z art. 233 § 4 k.k. może być popełnione tylko umyślnie i tylko z zamiarem bezpośrednim np. jeżeli biegły przewiduje możliwość podania fałszywej opinii i na to się godzi.

Złożenie doniesienia o popełnieniu przestępstwa przez biegłych jest o tyle mało efektywne, iż zasadą jest, że sąd ocenia czy opinia ma charakter opinii sfałszowanej jeśli stwierdzi taki fakt niezaprzeczalny sam kieruje odpowiednie doniesienie do organów ścigania. Jeżeli Sąd nie stwierdzi takiego faktu, nie ma możliwości skutecznego złożenia doniesienia o popełnieniu przestępstwa przez biegłego. Przestępstwo z art. 233 § 4 k.k. jest dokonane z chwilą, gdy fałszywa opinia dojdzie do świadomości przesłuchującego (Sądu) lub w przypadku przesyłki zostanie doręczone organowi, który opinie zlecił.

Skoro opinia biegłego jest jednym z dowodów jakie przewiduje kodeks postępowania cywilnego, to należy pamiętać, iż sąd nie jest związany opinią biegłego (biegłych) i ocenia ją zgodnie z jej wiarygodnością i wagą takiego dowodu.

Pamiętać należy, że sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. Poza tym biegłego można wezwać i przesłuchać biegłych. W tym zakresie stosuje się odpowiednio przepisy o świadkach, z wyjątkiem przepisów o przymusowym sprowadzeniu.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • M.N 2016-01-05 19:01:32

    Miałam pecha i w sprawie o nakłady natrafiłam na nierzetelną ( to mało powiedziane ) biegłą sądową . Pani H. na wykonanie opinii dostała 6 miesięcy , a wykonywała ją przez ponad 2 lata . Gdy przeczytaliśmy tą opinię to włos nam się zjerzył na głowie. Wyglądało na to ,że opinia wykonana została nie na zlecenie Sądu ale na zlecenie moich przeciwników np. mimo , że sami zeznali, że nie budowali domu biegła doliczyła im za budowę 80 tyś. zł. itd , itp. Biegła tłumaczyła się w sądzie osobiście, składała dwukrotnie odpowiedzi pisemne na moje liczne pytania ,potem tłumaczyła się chorobą , następnie na zlecenie Sądu wykonała korektę opinii która niczym nie różniła się od oryginału. Dopiero wtyedy sędzia zdecydował się na zmianę biegłego. I sprawa stanęła w miejscu ponieważ już dwóch biegłych po przejrzeniu dokumentacji zrezygnowało ze zrobienia opinii. PAŃSTWO W PAŃSTWIE.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika