Odpowiedź prawnika: Zasady dozwolonej krytyki w mediach
Zadane pytanie jest związane z ochroną dóbr osobistych, do których zalicza się również tzw. "dobra sława", "dobre imię" przedsiębiorstwa. Zgodnie z art. 24 ustawy Kodeks cywilny, ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli zaś wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych. Na podobnych zasadch ochronie podlega firma (czyli nazwa, oznaczenie) przedsiębiorcy. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 1995 r. (I ACR 1013/95), renoma przedsiębiorstwa rozumiana jako ogół pozytywnych wyobrażeń i ocen konsumentów o wyrobach tego przedsiębiorstwa, może być traktowana jako dobro osobiste osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej, do którego mają odpowiednie zastosowanie, poprzez art. 43 k.c., dyspozycje art. 23 i art. 24 k.c. Te bowiem wartości niemajątkowe, dzięki którym osoba prawna może funkcjonować w obrocie zgodnie ze swym zakresem działania, są jej dobrami osobistymi. W związku z powyższymi uwagami należy stwierdzić, że publikacja negatywnych odczuć, związanych z funkcjonowaniem danego przedsiębiorcy mogłaby stanowić naruszenie jego dobra osobistego. Jednakże, jak wynika z art. 24 ustawy Kodeks cywilny, ażeby uznać dane zachowanie za naruszenie dobra osobistego, zachowanie to musi być bezprawne, czyli niezgodne z prawem lub zasadami współżycia społecznego. W przypadku działalności dziennikarskiej mamy do czynienia z wolnością słowa, która nie pozwala uznać za bezprawne działań, które w tej wolności się mieszczą. Mamy więc do czynienia z konfliktem dwóch dóbr - dobro osobiste i wolność słowa. Konflikt ten rozstrzygał w swoim wyroku z dnia z dnia 4 listopada 1999 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach (I ACa 536/99), który stwierdził, że media zobowiązane są do respektowania takich wartości, jakimi są dobra osobiste człowieka.

