Czy i jak kontrolować czwartą władzę?

Monitorowanie mediów i dziennikarzy w ogóle staje się problemem, gdy korzysta z autorytetu państwa. Lepiej pozostawiać to niezależnym instytucjom prywatnym czy stowarzyszeniom. Istnieje zresztą Centrum Monitoringu Prasy i kilka innych ośrodków, które badają media
 
(...)Przejrzystość dziennikarza powinna być więc tak oczywista, jak przedstawicieli trzech władz konstytucyjnych?

Nie. Dopuszczałbym wkraczanie w sferę prywatności dziennikarza jedynie przez inne media i tylko wtedy, gdy przemawia za tym istotny interes publiczny. Monitorowanie mediów i dziennikarzy w ogóle staje się problemem, gdy korzysta z autorytetu państwa. Lepiej pozostawiać to niezależnym instytucjom prywatnym czy stowarzyszeniom. Istnieje zresztą Centrum Monitoringu Prasy i kilka innych ośrodków, które badają media. Warto by też wiedzieć, co miałoby z tego "urzędowego" monitoringu wynikać i czy nie będzie on groźny dla wolności słowa.

Rzeczpospolita 13.03.2006 r.