Gdy pracownik spóźni się z odwołaniem...
Spóźnienia w odwołaniu od wypowiedzenia pracownik nie może usprawiedliwiać tym, że firma złamała obietnicę ponownego zatrudnienia
Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego zapadłego po rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym.
(...)Gdyby nawet przyjąć, że pracodawca nie spełnił obietnic, to zwalniani powinni odwołać się od zwolnienia kilka dni po rozwiązaniu umów o pracę. Tymczasem zrobili to znacznie później. Dlatego Sąd Najwyższy potwierdził ustalenia niższych instancji oddalające roszczenia w tym zakresie (sygn. I PK 89/06).
Rzeczpospolita 2.03.2007 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?