Irlandia zlikwidowała wszystkie dopalacze

Od środy na terenie wyspy nie kupisz legalnie m.in. konopi syntetycznych, substancji BZP i środków, których działanie przypomina skutki zażywania amfetaminy – informuje Gazeta Wyborcza.

Dopalacze zostały zakazane z dnia na dzień, bez uprzedzenia. - Te sklepy zagrażają naszemu społeczeństwu. Nie mogę pozwolić, by trwało to nadal – powiedział, cytowany przez gazetę Wyborczą, minister sprawiedliwości Dermot Ahern. 

Dublin zapowiada jednocześnie ustawę zakazującą sprzedaży jakichkolwiek substancji mogących wpływać na psychikę. Za ich posiadanie grozić będzie siedem lat więzienia, a za sprzedaż - nawet dożywocie.

Gazeta Wyborcza pisze, że zakazany ma być import, eksport i produkcja dopalaczy, chyba że mają służyć jako substancje smakowe przy produkcji żywności.