Sprzeciw przeciwko orzeczonemu nakazowi zapłaty musi być odpowiednio uargumentowany - donosi Rzeczpospolita.
Od decyzji Sądu Rejonowego w Lublinie - który prowadzi elektroniczne postępowania upominawcze - w zdecydowanej większości pozwani się nie odwołują. Zwykle nie mają argumentów na obronę - pisze Rzeczpospolita.
Jeżeli stwierdzimy jednak, że nakaz zapłaty został orzeczony niesłusznie, to mamy prawo się odwołać.
- Każdej osobie, która dostanie sądowy nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, radziłbym dokładnie przeczytać pouczenie, by właściwie i skutecznie złożyć sprzeciw. W szczególności powinna np. sprawdzić, czy sprawa nie została potraktowana jako „uproszczona", co stawia dodatkowe wymagania. W takim wypadku sprzeciw musi być wniesiony na urzędowym formularzu - wyjaśnia gazecie Marcin Łochowski, sędzia z SO Warszawa-Praga.