Nowy kodeks pracy powinien zracjonalizować przepisy przeciwdziałające mobbingowi i molestowaniu w miejscu pracy.
(...)- W tej sytuacji warto się zastanowić, czy nie przyjąć rozwiązania przetestowanego przez Holandię i Belgię - podnosił sędzia. Wprowadziły one instytucję rzecznika praw pracowniczych w przedsiębiorstwach. Mobbingowanemu pracownikowi, który nie zwróci się ze swoim problem najpierw do rzecznika, nie wolno zaskarżyć pracodawcy.
(...)Trzeba wyjaśnić wciąż kontrowersyjne regulacje o czterech dniach tzw. urlopu na żądanie.
Rzeczpospolita 21.10.2005 r.