Większa swoboda, ale też większa odpowiedzialność - takie dla urzędników będą konsekwencje zmian w przepisach o zamówieniach publicznych.
(...)Jedną z najważniejszych nowości jest rezygnacja z decyzji administracyjnych, które dotychczas musiały poprzedzić wybór trybu innego niż przetargowy. Teraz sam zamawiający będzie przesądzał,czy ma wystarczające przesłanki, aby skorzystać np. z trybu wolnej ręki.
(...)Niektórzy uważają jednak, że posłowie powinni pójść jeszcze dalej i wprowadzić np. ułatwienia dotyczące dokumentów potwierdzających, że zamawiający spełniają warunki udziału w przetargach. Można by to zrobić poprzez wprowadzenie systemu identyfikacji przedsiębiorców, który potwierdzałby, że są sprawdzonymi wykonawcami, nie zalegają z płaceniem podatków itd.
Rzeczpospolita 27.04.2006 r.