Resort sprawiedliwości chce uchylenia części przestępstw ze sfery działalności gospodarczej.
Początkowo zakładano uchylić bądź zmienić około 300 przestępstw gospodarczych w ponad 50 ustawach – przypomina Rzeczpospolita.
Opublikowana przez ministerstwo lista jest uboższa. Jak mówi Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości, nie jest ona jednak zamknięta.
Większość zmian będzie polegać na uchyleniu przestępstwa, część na złagodzeniu odpowiedzialności, a część na zastąpieniu odpowiedzialności karnej finansowymi karami administracyjnymi.
Według resortu postępowanie administracyjne jest krótsze i sprawniejsze, a dla sprawcy mniej dolegliwe, np. ukarany nie jest wpisywany do rejestru skazanych. Jednak w wypadkach rażących zachowań, nacechowanych zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowych, w grę nadal wchodzić będzie odpowiedzialność za oszustwo (art. 286 kodeksu karnego).
– Łagodzenie rygorów to tendencja pozytywna, ale wiele pomysłów jest ryzykownych – mówi Rzeczpospolitej prof. Aleksander Chłopecki z Uniwersytetu Warszawskiego. – Nie wiem, dlaczego np. zrezygnowano z przestępstwa oferowania do sprzedaży papierów wartościowych poza ofertą publiczną, co jest ciężkim przestępstwem. Z kolei droga administracyjna paradoksalnie nie będzie dla oskarżonego łagodniejsza, gdyż ma tam ograniczone możliwości obrony i nie może skorzystać z zatarcia skazania – dodaje ekspert.