Osoby prowadzące strony internetowe bez skrupułów kopiują i zamieszczają na nich cudze teksty czy zdjęcia. Często nie są nawet świadome, że łamią prawo.
Nawet teksty umieszczane na darmowych, hobbystycznych stronach internetowych mogą tam trafić tylko za zgodną osób uprawnionych. Przekonali się o tym miłośnicy akwarystyki prowadzący w Internecie serwis malawi. pl. Autorka niektórych opublikowanych tam tekstów założyła własną stronę i zabroniła dalszego wykorzystywania jej twórczości. Sądy obydwu instancji nakazały usunięcie jej artykułów i przeprosiny autorki. Sąd Najwyższy uznał ten wyrok za słuszny (sygn. IICK51/04).