Prywatne przedszkola stawiają warunki

31.5.2010

Publicznych przedszkoli brakuje, a prywatne placówki wymuszają na rodzicach podpisywanie absurdalnych zobowiązań – donosi Gazeta Prawna.

Aby umieścić dziecko w prywatnym przedszkolu rodzice są zmuszani do podpisywania absurdalnych umów.

Jedna z rozmówczyń dziennika musiała podpisać umowę na przyszły rok, choć znalazły się w niej gorsze od dotychczasowych warunków. – Najciekawszy punkt dotyczy tego, że nie mogę działać na niekorzyść wizerunku przedszkola. Jeśli będę opowiadać o tym, co mi się tam nie podoba, przedszkole ma prawo rozwiązać ze mną umowę – mówi Gazecie Prawnej matka czterolatka.

Jedno z przedszkoli pobiera opłaty nawet za miesiące wakacyjne, gdy placówka jest nieczynna.

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• sprinter 2012-05-31 15:59:01

  przed podpisaniem umowy trzeba poprosić o pisemną interpretację czym będzie działanie na niekorzyść wizerunku przedszkola. Przy braku takiej interpretacji może dojść do absurdu, że każda forma krytyki nawet ewidentnych niedociągnięć przedszkola zostanie uznana za działanie na niekorzyść wizerunku. Stać się tak może nawet w przypadku zgłoszenia przestępstwa, powiadomienie sanepidu, czy inspekcji pracy. wystarczy publicznie poskarżyć się na niesmaczne jedzenie, nieciekawy program zajęć lub niesympatyczny w odczuciu dziecka personel. Reasumując, przedszkole, które zmusza do podpisania tak skonstruowanych umów i nie zechce doprecyzować zawartych w nich ograniczeń, najwyraźniej ma coś do ukrycia. Trzeba się mocno zastanowić, czy oddać dziecko do placówki z której pod byle pretekstem dziecko może zostać usunięte, sprawiając nam problem nie do przeskoczenia, czy zawczasu poszukać przedszkola w którym spokojnie zostawimy dziecko.