Reforma dla biegłych sądowych
Ten sam biegły w jednym sądzie może być zarejestrowany jako ekspert od księgowości, w innym jako finansista (listy prowadzą prezesi sądów okręgowych). Choć wynagrodzenie (zresztą niskie: 20 - 30 zł za godzinę) powinni otrzymywać niezwłocznie, dostają je po kilku miesiącach, a nieraz po dwóch latach. Sporne jest nawet to, czy są opodatkowani VAT (jedni płacą, inni nie).
(...)Częste wady ekspertyz to niejasność, nielogiczne wywody, w końcu nieumiejętność ich obrony, zwłaszcza w ogniu adwokackich pytań.
(...)Według Beaty Sawickiej-Felczak, naczelnika Wydziału Syndyków i Biegłych Sądowych MS, założenia są następujące: biegłych na listy będą wpisywać prezesi sądów, powstanie jedna internetowa ich lista dla całej Polski (żeby łatwiej docierać do specjalisty); mają być nowe zasady wynagradzania (bez VAT).
Nie będzie też korporacji biegłych, ale odformalizowane stowarzyszenie; będą ujednolicone specjalności.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?