Rolnik bez ubezpieczenia zapłaci karę
Ponadto gospodarz, którego polisa nie ochrania co najmniej połowy upraw i stad hodowlanych, nie skorzysta z pomocy państwa w razie powodzi.
Za brak polisy rolnik zapłaci 2 euro od każdego hektara, który powinien być ubezpieczony – informuje Rzeczpospolita.
Gospodarz uniknie kary tylko wtedy, gdy przedstawi w gminie pisemną odmowę zawarcia takiej umowy od dwóch zakładów ubezpieczeniowych.
Ubezpieczony rolnik może liczyć na dopłatę w wysokości 50 proc. składki za ubezpieczenie upraw zbóż, kukurydzy czy warzyw gruntowych. Gwarantuje to ustawa z 7 lipca 2005 r., o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (DzU nr 150, poz. 1249) – przypomina dzisiejsza Rzeczpospolita.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?