Spory o głosowanie do kwadratu

PiS rezygnuje z obrony Nicei i samotnie proponuje nowy system głosowania w Unii. Jeśli inne kraje nie będą chciały o tym rozmawiać, rząd Kaczyńskiego zawetuje negocjacje o nowym unijnym traktacie.

(...) Podstawą do wyliczenia siły głosu kraju byłby pierwiastek kwadratowy z liczby jego ludności.

(...) Kłopot w tym, że nikt poza Polakami w Unii nie chce ruszać systemu głosowania zapisanego w eurokonstytucji.

gazeta.pl 29.03.2007 r.