Trudno ograniczyć sprzedaż dopalaczy

Znowelizowana ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii wchodzi w życie i z półek sklepowych będą musiały zniknąć towary zawierające niebezpieczne substancje. Wśród nich jest BZP, którego import będziemy ściśle monitorować - zapowiedział kilka dni temu Adam Frontczak, wiceminister zdrowia. Urzędnicy wierzyli, że wydłużona o 17 nowych środków lista zakazanych substancji zatrzyma rozwój rynku dopalaczy w Polsce. Ale choć producent dopalaczy do nowego prawa zastosował się błyskawicznie i wycofał nielegalne produkty, to dostęp do nich wcale się nie zmniejszył. Dlaczego? - Do oferty wprowadziliśmy nowe produkty.

Gazeta.pl, 13.05.2009 r.