Urlop zamiast pomostówek?

ZUS nie będzie miał na czas systemu komputerowego do wypłaty nowych emerytur pomostowych. Polaków czeka długie oczekiwanie na pieniądze, bo urzędnicy ZUS będą wyliczać emerytury ręcznie.
Każdego roku na emerytury przechodzi 100 tys. Polaków, z tego 80 tys. na wcześniejsze. Za sześć miesięcy - zgodnie z reformą emerytalną z 1999 r. - rodacy mają to robić na nowych zasadach. Problem polega na tym, że wciąż nie wiadomo, kto i na jakich warunkach pomostówki będzie dostawał.
(...)Prezes Wypych uspokaja, że problem dotyczy niewielkiej grupy osób, które będą przechodzić na emeryturę pomostowa 1 stycznia. Jak liczna to grupa? Tego Wypych już nie potrafi powiedzieć.
Wszystko zależy od ustawy, której wciąż nie ma. A według Michała Boniego zamieszanie wokół systemu komputerowego i projektu może spowodować, że rząd w ogóle nie zdąży ustawy przygotować na czas i przesunie jej wprowadzenie o rok. Podobnie jak to zrobił dwa lata temu. To zaś według Mordasewicza, będzie kosztować budżet państwa ok. 15 mld zł. Wszystkim uprawnionym (dzisiaj jest to ok. stu zawodów) trzeba będzie bowiem wypłacać wcześniejsze emerytury o rok dłużej
- Potrzebne jest nadzwyczajne działanie, najlepiej dodatkowe posiedzenie Sejmu, a nie sześć tygodni urlopu - mówi Boni.
Skrócenia przerwy wakacyjnej parlamentu chcą też przedsiębiorcy Konfederacji Pracodawców Polskich.

Zespół
e-prawnik.pl