Ustawa o polskim języku migowym

Wkrótce ma powstać ustawa o polskim języku migowym. Osoba głucha wreszcie będzie mogła bez kłopotów załatwić sprawę w urzędzie lub banku

Prace nad projektem założeń do ustawy o polskim języku migowym i ułatwieniach w komunikacji dla osób niesłyszących i niedosłyszących trwają właśnie w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. To już drugie podejście do takiej regulacji. Za poprzedniej kadencji prace toczyły się w Kancelarii Prezydenta, ale ustawa nie powstała.

Cele są dwa: ułatwienie głuchym komunikowania się i zapewnienie im dostępu do informacji. Chodzi nie tylko o język migowy, ale o wszelkie sposoby komunikacji między światami ciszy i dźwięków. Głusi mają uzyskać możliwość załatwiania spraw w administracji publicznej, a także u innych podmiotów (np. w zakładzie ubezpieczeń czy w salonie operatora komórkowego) w języku migowym bądź na inne sposoby, np. za pomocą esemesa czy e-maila. Telewizja ma emitować programy dla niesłyszących. Rodziny osób głuchych powinny mieć ułatwioną możliwość nauki języka migowego.

Porady prawne

(...)Uzgodniliśmy ze stroną rządową, że w każdym województwie powstanie bank tłumaczy. Głuchy z trzydniowym wyprzedzeniem zamawiałby tłumacza i załatwiał z jego pomocą swoją sprawę w danej instytucji. Chcielibyśmy natomiast, aby uznać osoby posługujące się językiem migowym za mniejszość językowo-kulturową – mówi Kamil Noworyta.

(...)Na razie jednak rząd i środowisko głuchych nie mogą się porozumieć w kwestii zasadniczej: o jaki język chodzi. W Polsce funkcjonują bowiem dwa: polski język migowy (PJM – naturalny, nieco pantomimiczny, używany na co dzień przez głuchych i mający lokalne odmiany) oraz system językowo-migowy (SJM – sztuczny, polegający na uzupełnianiu wypowiedzi w języku polskim znakami migowymi, częściej używany w tłumaczeniach). – Chcemy, by nadrzędnym językiem był PJM. Nie uda się jednak wykluczyć SJM, bo w nim prowadzi się edukację. Potrzebny jest więc okres przejściowy, w którym głusi sami zdecydują, który lepiej się sprawdzi. Na taki dualizm godzimy się warunkowo, bo przyszłość należy do PJM – zastrzega Kamil Noworyta.

Rzeczpospolita 28.07.2008 r.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Brat Wody 2011-10-04 19:41:33

    Panie kolego, ja piszę z pozycji nie mającej szacunku słyszącej większości i apeluję do Ciebie aby zamiast szerzyć ideologię trochę się pouczyć. Głuchy nie jest nazwą własną. Ucz się kolego ucz, bo nauka to potęgi klucz, niestety jeżeli przeforsujecie żeby migać naturalnie wieloletni stereotyp, że niesłyszący są głupi stanie się prawdą. Dlatego, że nikt wam nadskakiwał nie będzie. Nawet nie ma podręczników w naturalnym języku. Polski język migowy to też nie jest nazwa własna, dlaczego z dużej? Jesteś Pan niedouczony i masz jakieś pretensje z kosmosu SJM gwarantuje, że porozumie się Pan ze słyszącym na piśmie, bo poznasz Pan gramatykę języka polskiego (*widzisz Pan piszę z małej litery) a PJM nie daje takiej gwarancji, będziesz Pan dla Słyszących ANALFABETĄ.

  • pepe 2008-12-23 18:15:50

    dlaeczego Polski Język Migowy pisany jest z małych liter? dlaczego słow Głuchy pisany jest małą literą? kolejny brak sacunku ze strony słyszących do KG


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika