Szykuje się prawdziwa rewolucja. Ministerstwo Zdrowia szykuje się do wojny z pijaństwem.
Nowe przepisy, które przygotowuje, zakładają surowe kary za sprzedawanie alkoholu niepełnoletnim, lepsze informowanie o jego szkodliwości oraz przymusową izolację i leczenie szczególnie agresywnych pijaków.
(...)Surowo mają być karani wszyscy, którzy sprzedają alkohol, piwa nie wyłączając, nieletnim. Jeśli zostanie im to udowodnione, stracą nie tylko koncesję na alkohol, ale nie będą w ogóle mogli handlować przez pięć lat. W praktyce oznacza to zamknięcie sklepu, w którym nastolatkowi sprzedano np. piwo. Obecnie karą dla właściciela takiego sklepu jest mandat i utrata koncesji na alkohol.