Zwolnienie od kosztów i pełnomocnictwo nie rozciągają się na postępowanie kasacyjne

Ze względu na rozbieżności w orzecznictwie i niejednolitość praktyki sądowej, a także różnicę poglądów prezentowanych w piśmiennictwie, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne: "1. Czy zwolnienie od kosztów sądowych udzielone stronie w postępowaniu rozpoznawczym obejmuje także postępowanie wszczęte wniesieniem skargi kasacyjnej? 2. Czy pełnomocnictwo procesowe obejmuje z samego prawa umocowanie do wniesienia skargi kasacyjnej oraz występowania w postępowaniu wszczętym jej wniesieniem (art. 91 k.p.c.)?". W odpowiedzi Sąd Najwyższy podjął uchwałę:

Porady prawne

1. Zwolnienie strony od kosztów sądowych w sprawie, przyznane w postępowaniu przed sądem powszechnym, nie obejmuje postępowania kasacyjnego.

2. Pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje z samego prawa umocowania do wniesienia skargi kasacyjnej i udziału w postępowaniu kasacyjnym

i nadał jej moc zasady prawnej.

W uzasadnieniu SN zwrócił uwagę, iż w/w rozbieżności wynikają z różnych poglądów co do charakteru postępowania kasacyjnego. Od 1996 roku Sąd Najwyższy był właściwie sądem III instancji. Ustawy nowelizujące k.p.c. z 2004 roku zmieniły ten model. Kasację zastąpiła skarga kasacyjna, SN przestał być już III instancją, a jego rola ograniczyła się do badania zgodności z prawem prawomocnych orzeczeń.

Dalej SN rozważał znaczenie terminu "sprawa", jakim posługują się przepisy dotyczące pełnomocnictwa oraz zwolnienia od kosztów. SN uznał, że "sprawa" kończy się z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia. W konsekwencji - pisze SN - z chwilą uprawomocnienia się tego orzeczenia dochodzi także do spełnienia się celu zwolnienia od kosztów sądowych udzielonego stronie w fazie rozpoznawczej oraz wyczerpania kompetencji pełnomocnika procesowego strony. SN stwierdził, że brak jest przepisów szczególnych, które rozciągałyby skuteczność sądowego zwolnienia od kosztów także na postępowania wywołane wniesieniem nadzwyczajnych środków zaskarżenia.

Przepisem o takim charakterze, ale dotyczącym postępowania egzekucyjnego, jest art. 771 k.p.c. Taką wykładnię przepisów zdaniem SN uzasadnia także wykładnia historyczna, gdyż w k.p.c. z 1930 roku, obok odpowiednika dzisiejszego art. 771 k.p.c., istniał także przepis art. 428 § 2 zdanie drugie d.k.p.c., zgodnie z którym strona zwolniona od opłat sądowych nie miała obowiązku złożenia kaucji kasacyjnej. Dziś takiego przepisu brak. Z tych względów SN uznał, że zwolnienie strony od kosztów sądowych w sprawie przyznane w postępowaniu przed sądem powszechnym - obejmujące postępowanie kasacyjne w modelu obowiązującym do dnia 6 lutego 2005 r., tj. do chwili wejścia w życie ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. - nie dotyczy postępowania kasacyjnego inicjowanego skargą kasacyjną, będącą nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia orzeczenia prawomocnego, wnoszonym poza tokiem instancji.

Odnosząc się ponownie do znaczenia terminu "sprawa", SN stwierdził, że do zakresu pełnomocnictwa procesowego - którym zgodnie z art. 91 pkt 1 in principio k.p.c. objęte są "wszystkie łączące się ze sprawą czynności procesowe" - nie wchodzą czynności procesowe podejmowane po uprawomocnieniu się orzeczenia, a ściślej - czynności dotyczące postępowania, które może się toczyć po uprawomocnieniu się orzeczenia. SN zastrzegł przy tym, iż dopuszczalne, mieszczące się z mocy samego prawa w zakresie pełnomocnictwa procesowego, jest (...) dokonywanie czynności przez umocowanego w sprawie pełnomocnika - w sensie czasowym - już po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, ale - w sensie merytorycznym - dotyczących wcześniejszych jego faz. Chodzi tu np. o złożenie wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia.

Co prawda pełnomocnictwo obejmuje też skargę o wznowienie postępowania, ale SN zauważył, że postępowanie o wznowienie jest niejako dalszym ciągiem postępowania głównego; różni się zatem znacznie od postępowania kasacyjnego, które jest jedynie postępowaniem "kontrolnym".

Wg SN zajęcie stanowiska, że w pojęciu czynności procesowych "łączących się ze sprawą" mieszczą się także nadzwyczajne środki zaskarżenia rozpoznawane poza strukturą sądów powszechnych, oznaczałoby także, iż zakresem pełnomocnictwa objęta jest skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Tymczasem to postępowanie jest już odrębną "sprawą".

SN zastrzegł, iż nie ma przeszkód, aby strony już we wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w sprawie domagały się zwolnienia także od kosztów należnych w postępowaniu kasacyjnym, ani tym bardziej by na początku postępowania (w pierwszym pełnomocnictwie) udzielały umocowania także do wniesienia skargi kasacyjnej i występowania w postępowaniu kasacyjnym.

Sąd Najwyższy stwierdził, że dokonana w uchwale wykładnia ma zastosowanie na przyszłość, od dnia jej podjęcia.

Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 5 czerwca 2008 r., sygn. akt III CZP 142/07


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Grzelczak Zbignie 2014-05-03 14:31:49

    Sąd Pierwszej Instancji , jak i Sąd Apelacyjny opierając się tylko na nieprawdziwych zeznaniach pozwanej, nie biorąc pod uwagę dokumentów które sama pozwana dostarczyła, a też naszych powodów dokumentów wydał wyrok taki ,że my powodowie jako prawni spadkobiercy zostaliśmy przez oba Sądy wydziedziczeni, a osoba wydziedziczoa ze spadku stała się spadkobiercą wszystkiego. Do sprawy byliśmy zwolnieni od kosztów sądowych. Obecnie chcąc założyć sprawę w Sądzie Najwyższym, nie znamy tych kosztów napewno będą wysokie . Nie będziemy mogli na nie sobie pozwolić . Więc sprawa pozostanie tak jak do tej pory, że przez wypaczenie Sądowe, my spadkobiercy jesteśmy wydziedziczeni ze spadku.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika