Wezwanie do zapłaty zmarłego

Mój dziadek zmarł w 2010 r., ja jestem spadkobiercą, ale bardzo niewielkiego spadku. Zawiadamiałem już pocztę wiele razy o jego śmierci i żeby już żadnych informacji nie przesyłali na jego osobę. W między czasie do dziadka przychodziło powiadomienie z wielu miejsc, banków, sądów oraz z telewizji cyfrowej polsatu. Śmierć według tych ostatnich nie rozwiązuje umowy więc według ich widzimisię trwa i trwała później jeszcze. Teraz ja dostałam zwykłym listem na imię i nazwisko zmarłego dziadka dług dość spory do płacenia za okres telewizji cyfrowej którą on brał na siebie, i który był naliczany kiedy on już nie żył.



Czy jeśli do tej pory nie wystąpili z roszczeniami bezpośrednio do mnie tylko do nieżyjącego ojca na jego adres zamieszkania mogą mieć jeszcze roszczenia wobec mnie? Czy śmierć nie rozwiązuje podpisanych umów przez zmarłego?

No ja niestety mam ten sam problem, listy do ojca przychodzą już 3 rok, na poczcie było to zgłaszane już 2 razy i dalej przychodzą. Poczta nie wiem czy nie rozumie że jak ktoś wyciągnie kopyta to nie podbije nimi stempla na potwierdzeniu dostarczenia listu albo przesyłki.