Forum prawne

Wynajmuję bez umowy.

moja sytuacja przedstawia się tak: "wynajmujemy" jeśli tak to można nazwać mieszkanie od października. Nie mamy żadnej umowy, ponieważ właścicielka od razu powiedziała,że nie rozlicza się z niego co za tym idzie przelewy na jej konto mają być tytułowane jakkolwiek byle nie "czynsz". Po sytuacji gdy odcieli nam prąd ponieważ wcześniejsi lokatorzy nie zapłacili rachunku, dzwoniąc do niej prosząc o pesel bo inaczej w elektrowni nie dostanę informacji żadnych ( a chciałam się dowiedzieć jakie zadłużenie kiedy podłączają i ile to kosztuje) dostałam opr że to wszystko nasza wina chociaż ona sama po ich wyprowadzce mogła to sprawdzić. I niestety koszta ponieśliśmy my więc postanowiliśmy się wynosić. Dodając że mieszkanie w paru kwestiach potrzebuje naprawy ona oświadczyła że ewentualnie może za to zapłacić ale w granicach rozsądku. Chyba czuła co się święci i zrobiła niezapowiedzianą wizytę ( dodam,że wcześniej był kontakt jedynie telefoniczny + mieszka w innym mieście jakieś 200km dalej ) spisała dane z dowodów osobistych a szczerze myślałam,że w końcu może jakaś umowa ? oznajmiła że musimy naprawić co jej zepsute jeśli chcemy się wyprowadzić. Tyle że ja nie mam zamiaru jej płacić całego kosztu wynajmu ze względu na poniesione wcześniej koszta z powodu jej niedopatrzenia. Pytanie brzmi czy ja będę miała z tego powodu problemy z jej strony jeśli zabraknie w jej przelewie paru złotych?

2015.1.14 20:19:27

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Wynajmuję bez umowy.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika