Forum prawne

Skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Złożyłem skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na uchwałę Rady miejskiej odrzucajacą zarzuty do projektu miejscowego planu zagospodarowania przesztrzennego. W skardze wskazałem fakty: 1. nieuwzglednienia naruszenia prawa budowlanego i przestrzennego dotyczącego braku rehabilitacji infrastruktury technicznej dotyczącej linii energetycznej 15 kV zrealizowanej z istotnym odstępstwem od planowanego zamierzenia. Ponadto faktu, że decyzja pozwolenie na budowę urządzeń energetycznych została stwierdzona jej nieważność na podstawie rażącego naruszenia prawa budowlanego. Także decyzja o ustaleniu lokalizacji tych budowli energetycznych została stwierdzona nieważnośc na podstawie rażącego naruszenia prawa ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. (gmina wskazała ten zarzut o wskazaniu terenu mojej działki do rechabilitacji infrastruktury energetycznej jako samowola budowlana w projekcie planu zagospodarowania jako bezasadny). Linia 15 kV znacznie ogranicza mi prawo zabudowy i zagospodarowania oraz stwarza zagrożenia dla zdrowia i życia właścicieli działki. 2.Dodatkowo gmina zamierza na cele poszerzenia pasa drogowego zająć część mojej działki. Ten stan jest od 1990r., nawet podzieliła i wywłaszczyła z część działki pod drogę, lecz podział i wywłaszczenie unieważniłem. 2. Pomimo, że w ustawie zagospodarowaniu przestrzennym wskazano, że uprawnionym do prowadzenia spraw w mających na celu uchwalenie planu zagospodarowania jest budrmistrz to wszelkie odpowiedzi na zarzuty otrzymywałem od kierownika referatu architektury i budownictwa. Odpowiedzi kierownika referatu zanacznie się różniły od wypowiedzi burmistrza, który odrzucał wszystkie moje zarzuty, mimo że kierownik niektóre z nich uznał za zasadne i wprowadził do projektu. Rada miasta i burmistrz w odpowiedzi odrzucili moje zarzuty w całości. Wojewódzki Sąd Administracyjny moją skargę rozpatrzył w rekorowym terminie trzech miesięcy, gdzie na rozpatrzenie moich skarg dotyczących np. warunków zabudowy dla działki oczekuję prawie trzy lata. WSA nie uznał mojej skargi uzasadniając fakt istnienia linii 15 kV na mojej działce ważnym celem publicznym. Czy ważny cel publiczny może istnieć wobec jego realizacji z rażącym naruszeniem prawa wskazanym w licznych decyzjach wydanych w sprawie linii 15 kV? Czy istotne odstępstwo przy realizacji tej linii może być zalegalizowane w planie zagospodarowania? Czy odmowa wypłaty odszkodowania za zajecie działki przez linię 15 kV zrealizowanej na podstawie decyzji pozwolenia na budowę wydanej przez tą gminę z istotnym odstępstwem, a która nie doknała odbioru inwestycji służącej do elektryfikacji działek należącej do tego organu nie uzasadnia do wskazania mojej działki jako terenu do rehabilitacji istniejącej infrastruktury energetycznej przez jej przestawienie w miejsce planowane w planach realizacyjnych, lub na przebudowę na linię kablową poza moja dzialkę? Czy zaplanowanie poszerzenie pasa drogowego kosztem mojej działki może być powołane przez WSA, jako kontynuacja planu z 1990, który utracil swoją ważność z końcem 2003r. Czy planowanie pasa drogowego szerszego w liniach rozgraniczajacych wobec faktu niemożliwości realizacji na brak finasów przez gminę przyzwala na dalsze kilkunastu letnie uniemożliwienie zagospodarowania działki? Czy poszeżenie tej drogi jest dopuszczalne pomimo licznych protestów miejscowej społeczności, która obawia się nadmiernego ruchu pojazdów na tej drodze w przyszłości, jeżeli gmina nawet nie zaplanowała na niej ścieżki rowerowej i chodnika. Wobec tych faktów nieuwzględnienie mojej skargi na uchwałę Rady Miejskiej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny mogę wskazać, jako naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie?

(kalow)

2004.6.20 0:0:0

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika