Dom opieki społecznej - opłaty przerzucone na syna i byłą żonę

Witam,

Pokrótce opiszę moją sytuację. Nie mieszkam z moim ojcem od blisko 25 lat. Problemy z alkoholem spowodowały, że wyprowadziliśmy się z mamą do babci.
Przez okres 25 lat z ojcem widziałem się raz.

Pod koniec 2017 r otrzymałem pismo od Ośrodka Pomocy Społecznej z informacją, że ojciec został umieszczony w Domu Pomocy Społecznej i mam umówić się na wywiad środowiskowy.

Z tego, co można wyczytać w piśmie, to zgodnie z art.60 ust 1 Ustawy o pomocy społecznej z dnia 12 marca 2004 mam partycypować w kosztach pobytu ojca w ośrodku.

Pismo takie otrzymała również moja mama, która już jest dawno po rozwodzie z ojcem. Zakładam, że ojciec złożył nieprawdziwe informacje o naszych rodzinnych relacjach.

Nie wiem co mam robić. Czy kontaktować się z przedstawicielem Domu Opieki Społecznej? Czy powinienem się jakoś odwołać? Jeśli tak, to w jakim trybie? Czy istnieje realna groźba, że ja i/lub moja mama będziemy musieli płacić za pobyt osoby w sumie nam obcej w domu opieki?

Nie czuję moralnego obowiązku płacenia na ojca, ponieważ on miał "mnie w nosie" przez 25 lat. A jak to wygląda z punktu widzenia prawa?