Koniec ze sprzedażą leków przez internet
Ministerstwo Zdrowia chce zakazać wysyłkowej sprzedaży leków na receptę. Przygotowano już nowelizację ustawy w tej sprawie.
Odświeżona ustawa o prawie farmaceutycznym została skierowana dzisiaj na posiedzenie Rady Ministrów. Jednym z celów dokumentu jest jednoznaczne określenie, że realizowanie recept wypisanych przez lekarza „na odległość” jest zabronione.
Resort proponuje dopisanie do ustawy z dnia 6 września 2001 roku (Dz. U. z 2008 r. nr 45, poz. 271, z późn. zm.) definicji „sprzedaży wysyłkowej”.
Zgodnie z nią będzie to „umowa sprzedaży produktów leczniczych zawierana z pacjentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystywaniu środków porozumiewania się na odległość”.
W definicji wskazano, że chodzi w szczególności o drukowane lub elektroniczne formularze zamówienia, reklamy prasowe z wydrukowanym formularzem zamówienia czy reklamy w postaci elektronicznej oraz katalogi.
Do środków porozumiewania się na odległość zaliczono także telefon, telefaks, radio, telewizję, pocztę elektroniczną oraz inne środki komunikacji elektronicznej, o których wspomina ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Zdefiniowanie w ustawie „sprzedaży wysyłkowej” ma na celu uniknięcie licznie występujących wątpliwości w zakresie interpretacji art. 68 ust. 3 ustawy – Prawo farmaceutyczne.
Brak definicji powoduje, że przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż leków na receptę za pośrednictwem witryn internetowych twierdzą, iż forma ich działalności nie jest sprzedażą wysyłkową, a np. sprzedażą pełnomocnikowi pacjenta (kurierowi, któremu pacjent udziela pełnomocnictwa za pośrednictwem witryny internetowej).
Zmiana prawa jest potrzebna, ponieważ sprzedaż wysyłkowa produktów leczniczych wydawanych z przepisu lekarza jest sprzeczna z prawem wspólnotowym. Stwierdził tak Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 11 grudnia 2003 roku (C-322/01).
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?