Od czerwca nawet 10 lat za stalking
Ktoś nęka cię głuchymi telefonami, śledzi i grozi twojej rodzinie? Dzięki nowym przepisom dręczyciel będzie mógł trafić do więzienia.
Odpowiednia nowelizacja kodeksu karnego została już opublikowana w Dzienniku Ustaw i zacznie obowiązywać 5 czerwca. Dopuszcza ona karę więzienia za uporczywe nękanie. Dzięki temu ofiary stalkerów mają mieć możliwość skuteczniejszej obrony.
Więzienie za stalking
Ustawa wprowadza możliwość orzeczenia przez sąd zakazu przebywania we wskazanych miejscach oraz kontaktowania się z określonymi osobami. Podstawą do takiego wyroku może być uporczywe nękanie innej osoby lub jej najbliższych jeżeli wzbudza ono uzasadnione poczucie zagrożenia lub istotnie narusza prywatność. Karalne będzie także podszywanie się pod inną osobę przez wykorzystywanie jej wizerunku i danych. Przepis ten będzie można zastosować np. wtedy, gdy stalker stworzy fikcyjny profil na portalach społecznościowych lub będzie zamawiał towary na nasze nazwisko.
Wprowadzenie przepisów przeciwdziałających stalkingowi jest konieczne, ponieważ dotychczasowe uregulowania były niewystarczające. Monika Zawadzka, sędzia i naczelnik z Ministerstwa Sprawiedliwości zwracała uwagę w toku prac nad przepisami, że prawo nie chroniło skutecznie ofiar. Za nękanie najczęściej karano na podstawie art. 107 Kodeksu wykroczeń, który zakładał, że kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tys. zł albo naganie. Od czerwca, będzie można za to trafić do więzienia na 3 lata, a gdy ofiara będzie próbowała popełnić samobójstwo nawet na 10 lat.
Ministerstwo Sprawiedliwości mówiło o potrzebie walki z uporczywym nękaniem już w 2009 roku. Przeprowadzone wtedy badania wskazywały, że co dziesiąty Polak uważał, iż był ofiarą stalkingu. Częściej dotyczyło to kobiet, ale problem dotykał także mężczyzn. Dopiero jednak pod koniec lutego Sejm przegłosował jednostronicową nowelizację Kodeksu Karnego w tej sprawie.
Jak walczyć ze stalkerem?
Policja radzi by jasno oświadczyć nękającej nas osobie, że nie życzymy sobie jakichkolwiek kontaktów z nią. Jak tłumaczy Krzysztof Hajdas z biura prasowego policji, często takie osoby uważają swoje zachowanie za przejaw miłości i nie zdają sobie sprawy z tego, że krzywdzą swoją ofiarę. Jeżeli to nie pomoże powinniśmy się zwrócić do policji lub prokuratury, która sprawdzi czy zostało naruszone prawo.
Dobrze jest w miarę możliwości gromadzić dowody na działalność stalkera. Mogą to być wydruki e-maili, zrzuty ekranowe z wpisami na forach lub zapiski dotyczące głuchych telefonów, które potem będzie można zweryfikować przy pomocy bilingów. Bardzo pomoże to w późniejszym postępowaniu. Warto także pamiętać, że jako ofiary nie będziemy ponosić żadnych kosztów postępowania.
Wojciech Sitarz
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?