Parlament chce bezpieczniejszych zabawek dla dzieci

Parlament Europejski przyjął projekt dyrektywy dotyczącej bezpieczeństwa zabawek. Nowe prawodawstwo ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa produkowanych zabawek, wprowadza zakaz używania substancji rakotwórczych, mutagennych i toksycznych, a także wymaga ograniczenia stosowania metali ciężkich oraz substancji zapachowych. 

Parlament oraz Rada osiągnęły porozumienie po pierwszym czytaniu, które zostało zatwierdzone dzisiaj tak, aby zabawki mogły być bezpieczniejsze jak najszybciej, powiedziała sprawozdawczyni Marianne Thyssen (EPP-ED, BE).

Celem nowego projektu dyrektywy w sprawie bezpieczeństwa zabawek jest wzmocnienie, ale także i aktualizacja przepisów dotyczących bezpieczeństwa zabawek. Obecna dyrektywa była do tej pory wystarczająca, jednak pojawiające się nowe typy zabawek na rynku, nowe materiały i technologie wykorzystywane do ich produkcji, zmusiły do przygotowania nowej wersji dokumentu.

Porady prawne

Przypadki toksycznych lub niebezpiecznych zabawek wprowadzanych na rynek, takich jak na przykład zabawka firmy Mattel w 2007 roku, wykazały potrzebę wprowadzenia bardziej rygorystycznych zasad bezpieczeństwa.

Prace nad nową dyrektywą były także obserwowane w Polsce. Branża zabawkarska w naszym kraju to około 10 tysięcy zatrudnionych osób, głównie w przedsiębiorstwach rodzinnych. Przedstawiciele branży obawiali się przyjęcia poprawek zaproponowanych przez partię Zielonych, zwłaszcza poprawki mówiącej o certyfikacjach przez stronę trzecią. Jak podkreślali, dodatkowa certyfikacja (oprócz obowiązkowych certyfikacji nałożonych przez UE i zapewniających bezpieczeństwo) nie wpłynęłaby na bezpieczeństwo, ale na rynek - konsumenci kupowali by najtańsze zabawki, nie posiadające nawet podstawowych certyfikatów unijnych.

Dyrektywa ma zastosowanie do produktów zaprojektowanych bądź przeznaczonych wyłącznie przez dzieci poniżej 14 roku życia. Lista produktów, których nie obejmuje została zawarta w artykule 2, są to między innymi sprzęt do publicznego użytku na placach zabaw, automaty do gier, pojazdy dla dzieci wyposażone w silniki spalinowe, zabawki z silnikami parowymi, proce i katapulty. Dyrektywa zawiera także listy zakazanych substancji chemicznych, toksycznych i zapachowych.

 

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Dyrektywa określa szereg przepisów obowiązujących producentów zabawek. Producenci będą zobowiązani udowodnić, że zabawki nie są szkodliwe oraz nie zawierają substancji toksycznych i wpływających na zdrowie dzieci. Będą musieli przechowywać także dokumentację techniczną oraz deklarację zgodności z przepisami przez okres dziesięciu lat od momentu wprowadzenia zabawki do obrotu.

Posłowie chcą także, aby państwa członkowskie uwzględniały zasadę ostrożności przy nadzorze nad zabawkami, zwłaszcza, jeśli jakiekolwiek produkty budziłyby wątpliwości.

 

Ostrzeżenia

Posłowie chcą wzmocnić przepisy dotyczące ostrzeżeń na samych zabawkach i opakowaniach tak, aby były bardziej widoczne. Dodatkowo, muszą być poprzedzone słowem „Ostrzeżenie", które musi być w języku danego kraju oraz widoczne w punktach sprzedaży włączając sklepy on-line. Wprowadzono specjalne przepisy dotyczące ostrzeżeń, że zabawka nie jest odpowiednia dla dzieci w wieku poniżej 36 miesięcy.

 

Zapachy oraz substancje CMR

Kompromisowa wersja dyrektywy zawiera wykaz 55 zakazanych substancji zapachowych. Ograniczona liczba substancji, które nie będą mogły przekraczać określonego limitu, będzie dozwolona w zabawkach edukacyjnych, mających na celu rozwój zmysłów.

Parlament zaostrzył przepisy i ograniczenia w sprawie substancji, które są rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość (CMR). Jak podkreślili posłowie, powinny być one praktycznie zakazane. Wyjątkiem może być sytuacja, jedynie w przypadku, kiedy Europejski Komitet Naukowy potwierdzi, że nie ma żadnych zagrożeń. Parlament ograniczył dodatkowo korzystanie z metali ciężkich, poprzez zmniejszenie dozwolonych norm w wysokości 50%, w porównaniu z propozycją Komisji.  

 

Zabawki nie będą ogłuszać

Zostaną wprowadzone nowe przepisy dotyczące hałasu emitowanego przez zabawki. Celem jest ochrona dzieci przed ryzykiem utraty słuchu, spowodowane przez dźwięki emitowane przez zabawki. Nowe standardy będą bardziej restrykcyjne.

Inne poprawki zawierają klauzule mające na celu zmniejszenie ryzyka udławienia lub uduszenia poprzez połknięcie małych zabawek lub ich części zawartych w żywności. Takim przykładem są na przykład czekoladowe jajka niespodzianki.

 

Kiedy znajdziemy bezpieczniejsze zabawki w sklepach?

Dyrektywa wchodzi w życie dwadzieścia dni po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym. Państwa członkowskie powinny wprowadzić w życie przepisy, najpóźniej 18 miesięcy po opublikowaniu dyrektywy. Jednak, w celu umożliwienia producentom zabawek dostosowania się do nowych wymogów, konieczne jest zapewnienie dwóch lat okresu przejściowego od wejścia w życie niniejszej dyrektywy, podczas którego producenci nadal mogą sprzedawać zabawki zgodne z normami, które obowiązują obecnie. W przypadku obostrzeń dotyczących substancji chemicznych, okres ten powinien wynosić cztery lata tak, aby umożliwić dostosowanie produkcji do nowych norm.

Marianne Thyssen (EPP-ED, BE).

Sprawozdanie w sprawie bezpieczeństwa zabawek

Źródło: Serwis prasowy Parlamentu Europejskiego, redakcja polska, 18.12.2008


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika