Poparcie Polski dla kandydatury Bośni i Hercegowiny na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa NZ

25 września 2008 r. w Nowym Jorku odbyło się dwustronne spotkanie Ministra Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej Pana Radosława Sikorskiego z Ministrem Spraw Zagranicznych Bośni i Hercegowiny Svenem Alkalajem. Obaj ministrowie wyrazili przekonanie, że zapewnienie stabilizacji i dobrobytu regionowi Bałkan Zachodnich jest sprawą najwyższej wagi. Polska podkreśliła swoje nieustające poparcie dla wzmocnienia międzynarodowej pozycji państw powstałych po rozpadzie Jugosławii, jak również rozwinięcia z nimi przyjaznych stosunków. 

Z tego względu rząd RP podjął decyzję o wycofaniu kandydatury Polski na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa NZ na lata 2010 -2011 i poparciu na ten okres członkostwa Bośni i Hercegowiny.

Porady prawne

Polska zachęca również państwa, które uprzednio zdecydowały się wesprzeć jej kandydaturę, do poparcia Bośni i Hercegowiny w uzyskaniu członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Biorąc pod uwagę fakt, że Bośnia i Hercegowina pozostaje jedynym krajem kandydującym z Grupy Europy Wschodniej (East European Group), obie strony wyraziły nadzieję, że pozostałe państwa należące do Grupy udzielą wsparcia kandydaturze Bośni i Hercegowiny.

Minister Alkalaj zapewnił, że w przypadku, gdy rząd polski zdecyduje się w przyszłości na wysunięcie polskiej kandydatury do Rady Bezpieczeństwa, uzyska poparcie Bośni i Hercegowiny. Zadeklarował on również, że Sarajewo podejmie wszelkie działania, by wspomóc Polskę w uzyskaniu poparcia dla jej kandydatury pośród innych państw członkowskich ONZ.

Piotr Paszkowski
Rzecznik Prasowy

Źródło: www.msz.gov.pl


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika