Strefa Gazy: Zwiększyć pomoc humanitarną, zakończyć blokadę i ocenić zniszczenia

Otwarcie granic i większa pomoc humanitarna

Posłowie wezwali do pilnego zwiększenia nieograniczonej pomocy humanitarnej, która musi być dostarczana bezwarunkowo i bez ograniczeń, czytamy w rezolucji przyjętej w środę przez Parlament Europejski. PE zwrócił się także do władz izraelskich, aby te zezwoliły na stały i zadowalający przepływ pomocy, w tym wszelkich materiałów dla UNRWA, innych agencji ONZ oraz innych agencji międzynarodowych. Wezwano także do zakończenia blokady oraz natychmiastowego i trwałego otwarcia przejść granicznych.

Ocena szkód i odbudowa

Posłowie apelują o szczegółową ocenę szkód w Strefie Gazy i pogłębioną analizę potrzeb ludności, która może posłużyć za podstawę planów odbudowy.

PE podkreślił, iż finansowa, gospodarcza i społeczna rekonstrukcja Strefy Gazy, jest podstawowym elementem bezpieczeństwa w regionie. Przypomniano, że zgodnie z zobowiązaniami społeczności międzynarodowej i Unii Europejskiej, pomoc powinna obejmować wypłatę gotówki na zapłatę wynagrodzeń, emerytur i świadczeń dla najsłabszych grup ludności i ich rodzin. Wezwano władze izraelskie, aby nie utrudniały przekazywania pieniędzy drogą bankową.

Posłowie oczekują, że Komisja przygotuje wszechstronny przegląd i ocenę długofalowych perspektyw projektów na rzecz odbudowy w Strefie Gazy finansowanych przez Unię Europejską w ramach mechanizmu PEGASE i ECHO, a także ich skutków budżetowych.

PE podkreślił w rezolucji, że wsparcie finansowe UE dla Palestyńczyków nie powinno być osłabiane ciągłymi zniszczeniami, które bardzo zmniejszają poparcie dla projektów na rzecz odbudowy w oczach europejskiej opinii publicznej.

Międzynarodowa konferencja darczyńców

W związku z międzynarodową konferencją darczyńców zaplanowaną na 2 marca w Kairze, posłowie podkreślili, że jakakolwiek trwała odbudowa i rozwój w Strefie Gazy wymaga trwałego zawieszenia broni popartego powrotem do poważnych negocjacji pokojowych między Izraelem i Palestyńczykami.

PE wezwał innych darczyńców, aby podjęli zobowiązania na nadchodzącej konferencji oraz żeby wywiązywali się ze zobowiązań podjętych na niedawnej konferencji darczyńców w Paryżu w grudniu 2007 r.

Przed przyjęciem rezolucji, w Parlamencie Europejskim odbyła się debata z udziałem wysokiego przedstawiciela do spraw wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa - Javiera Solany.

Skrót debaty

Javier Solana powiedział, ze choć oficjalnie działania wojenne w Gazie zakończyły się 18 stycznia, to skala zniszczeń i cierpienia ludności jest niewyobrażalna. Obecnie najważniejszą kwestią pozostaje wola polityczna wdrożenia istniejących rozwiązań pokojowych. Celem jest rozwiązanie gwarantujące pokojowe współistnienie dwóch państw. Warunki współpracy na rzecz stabilizacji w regionie między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi Ameryki są lepsze niż kiedykolwiek. Nadzieją napawa także arabska inicjatywa pokojowa, gdyż propozycje rozwiązań powinny wychodzić od dołu, a społeczność międzynarodowa powinna je wspierać i działać na rzecz ich realizacji. Solana wyraził nadzieję, że nowy premier Izraela okaże się wiarygodnym partnerem w dialogu pokojowym. Podobne nadzieje wiążą się z postawą strony palestyńskiej. Konieczne jest zapewnienie trwałego zawieszenia broni i otwarcie granic dla pomocy humanitarnej, przepływu towarów i osób. Jednocześnie należy walczyć z przemytem broni w regionie. Strefa Gazy stanowi część terytorium palestyńskiego i musi stać się częścią państwa palestyńskiego w przyszłości. Proces pokojowy będzie bardzo trudny bez jedności w świecie arabskim.

Joseph DAUL (EPP-ED, FR): Sytuacja w Strefie Gazy pogarsza się z każdym dniem.

Pomoc humanitarna jest kontrolowana przez izraelskie wojsko, lub konfiskowana przez bojówki Hamasu. Dla osiągnięcia stabilizacji kluczowa jest odbudowa gospodarcza i społeczna, ale ta nie będzie możliwa bez trwałego zawieszenia broni. Hamas powinien zrobić pierwszy krok i zaprzestać wystrzeliwania rakiet w kierunku Izraela. Trzeba otworzyć wszystkie kanały dyplomatyczne, a ważną role musi odegrać Egipt i Liga Arabska.

Martin SCHULZ (PSE, DE): Nie ma rozwiązania na Bliskim Wschodzie, które można osiągnąć przemocą. Rozwiązaniem jest dialog, choć jest on trudny. Pojawia się nadzieja w Waszyngtonie, gdzie administracja federalna przyjmuje nową koncepcję opartą na konsensusie. W Jerozolimie sytuacja nie jest jednoznaczna, Netanjahu stanowi ryzyko dla procesu pokojowego. Kluczowa będzie także postawa libańskiego Hezbollahu i Iranu po wyborach. Trzeba popierać tych, którzy chcą rozmawiać z Hamasem. Polityka osadnictwa realizowana przez Izrael jest destrukcyjna.

Graham WATSON (ALDE, GB): Obowiązkiem moralnym UE jest pomóc w odbudowie gazy choć trudno się pogodzić z tym, że infrastruktura odbudowana za pieniądze UE może ponownie zostać zniszczona. Hamas jest obecnie silniejszy politycznie i uzbrojony. Izrael i Hamas nie rozmawiają ze sobą, ale izolacja prowadzi do desperacji, trzeba wykorzystać kwartet bliskowschodni do dalszych mediacji.

Brian CROWLEY (UEN, IE): Rozmowy nie są prowadzone przez równych partnerów. Cierpią ciągle Ci sami ludzie, niewinni obywatele, którzy nie mają żadnych związków z organizacjami paramilitarnymi. Nie tylko rakiety Hamasu zabijają ludność Izraela, ale bomby i pociski Izraela zabijają palestyńską ludność cywilną.

Jill EVANS (Verts/ALE, GB): Życie ludności w Strefie Gazy zależy od pomocy humanitarnej, a ta zależy od siły oblężenia i otwarcia przejść granicznych. Przez Izrael jest dopuszczony zbyt wąski zakres pomocy. Izrael rozmyślnie bierze na cel szkoły i infrastrukturę.

Francis WURTZ (GUE/NGL, FR) powiedział, że nie był dumny z Europy, kiedy słuchał relacji dzieci ze Strefy Gazy, które "przeszły przez wszystkie kręgi piekła". Europejskim przywódcom brak odwagi i wizji rozwiązania sytuacji w regionie. Palestyńczycy i Arafat uznają państwo Izrael od ponad 20 lat nie dostając nic w zamian. Propozycja pokojowa Ligi Arabskiej z 2002 roku jest ignorowana.

Stanowisko Parlamentu

Parlament Europejski przez cały czas bacznie obserwuje wydarzenia na Bliskim Wschodzie, nie pozostając obojętnym na wydarzenia w tym regionie. Przewodniczący PE Hans-Gert Pottering wielokrotnie podkreślał, że PE w przeszłości i obecnie wspiera lud palestyński, nigdy nie patrząc obojętnie na wydarzenia w Strefie Gazy, jednak równocześnie potępia działania Hamasu. W rezolucji z 15 stycznia 2009 roku posłowie zdecydowanie domagali się, by Izrael wypełniał zobowiązania wynikające z prawa międzynarodowego i międzynarodowego prawa humanitarnego. Wezwali również Hamas do zaprzestania ataków rakietowych i do włączenia się w proces wewnętrznego dialogu między Palestyńczykami.

Ośmioro posłów wzięło także udział w specjalnej misji PE do Strefy Gazy, a PE zaprosił na uroczyste posiedzenie prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa. Podczas ostatniej sesji plenarnej w Strasburgu wygłosił on przemówienie, zwracając się do Unii o pomoc w przywróceniu pokoju w regionie.

Debata: 18.02.2009

Głosowanie: 18.02.2009 

Źródło: Serwis prasowy Parlamentu Europejskiego, redakcja polska