Przedawnienie roszczeń z umowy przedwstępnej – opinia prawna

2.4.2009

Stan faktyczny W 2001 r. zawarłem warunkową przedwstępną umowę kupna domu. Sprzedawca prowadził postępowanie spadkowe, którego efektem miało być nabycie spadku w postaci ww. domu. W przypadku gdyby postępowanie spadkowe nie zakończyło się do końca 2002 r. (i tak rzeczywiście się stało) miał oddać zaliczkę wraz z odsetkami liczonymi od dat wręczenia poszczególnych rat zaliczki. Do dnia dzisiejszego nie oddał ani kwoty głównej ani odsetek. Kiedy przedawnia się roszczenie o zwrot kwoty głównej a kiedy odsetek? Opinia prawna Umowa przedwstępna, którą Pan zawarł przewidywała, że umowa przyrzeczona zostanie zawarta o ile postępowanie spadkowe zakończy się do końca 2002 r.  Ponieważ postępowanie nie zakończyło się we wskazanym w umowie terminie umowa przedwstępna została rozwiązana a zaliczka winna zostać Panu zwrócona.  Zastrzeżenie odsetek naliczanych od kwoty zaliczki służy zwaloryzowaniu kwoty podlegającej zwrotowi w przypadku rozwiązania umowy. W związku z tym sprzedający był zobowiązany do zwrotu zaliczki w wysokości uwzględniającej naliczone odsetki. Oznacza to, że należna Panu do zwrotu zaliczka to zaliczka w zwaloryzowanej wysokości. W związku z tym nie należy dzielić należnej Panu kwoty na kwotę główną, jak Pan ją określa i odsetki i rozpatrywać odrębnie terminu biegu przedawnienia.  

Roszczenia związane z zaliczką podlegają przedawnieniu zgodnie z zasadami ogólnymi co oznacza, że zastosowanie znajdzie tu art. 118 k. c. W Pańskim przypadku termin przedawnienia wynosić będzie dziesięć lat i liczony jest od dnia wymagalności roszczenia. Dniem wymagalności jest dzień rozwiązania umowy przedwstępnej.

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• Agata34 2013-01-19 02:03:42

  Witam Chcialabym sie dowiedziec o następującą sprawę ,w 2009 roku zakupilam mieszkanie od Pani Kowalskiej ,12 stycznia 2009r podpisalam umowe-kupna sprzedaży w umowie tej było zawarte iż Pani sprzedająca zobowiązuje sie ze do dnia 16.02.2009r podpisze ze mną umowe przyrzeczoną u notariusza,dlatego ze do tej daty bedzie miala juz wszystkie niezbedne elementy ktore beda jej potrzebne aby sfinalizowac sprawe calkowicie ,w dniu podpisania umowy przedstępnej zgodnie z wczesniejszymi ustaleniami ,przelalam Pani sprzedajacej 10 % wartosci mieszkania ,ktorego mialam nabyc.Jednakze do dnia 16.02.2009 r ,Pani sprzedajaca sie z tej umowy nie wywiazala ,z wiazku z czym czekalismy jeszcze cierpliwie wraz z mezem na niezbedne dokumenty ,poniewaz poczynilismy juz w tym lokalu pewne prace remontowe w celu wykonczenia ze stanu developerskiego,poniewaz zalezalo nam na szybkim zamieszkaniu.Jednakze Pani sprzedajaca w dalszym ciagu opozniala sie z wykonaniem umowy przyrzeczonej w następstwie czego ,zlozylismy w listopadzie 2009r sprawe do sadu o zwrot zadatku w podwojnej wysokosci i zwrot nakladow poczynionych w tym lokalu.W nastepstwie czego poniewaz Pani kupujaca nie wywiazala sie z terminu ,kazala nam opuscic lokal ,nie zwracajac zadatku ani kosztow za wykonczenie ,zalozyla nam sprawe eksmisyjna ,ktora wygrala ,jako ze my sie na nia ,nie stawilismy ,bo mial nas reprezentowac adwokat ,ktory zachorowal i zwolnienie poszlo do sadu ,jednakze sprawa sie odbyla bez naszego udzialu,zaocznie i dostalismy wyrok eksmisyjny.Po czym opuscilismy to mieszkanie.Pomimo tego ze zalozylismy tej Pani sprawe w sadzie o zwrot zadatku w podwojnej wysokosci ,pozew byl wyslany tak samo do jej pelnomocnika ( adwokata ) a calkowite wypowiedzenie umowy bylo wyslane w maju 2010r 3 krotnie i zawieralo ono wypowiedzenie + wezwanie do natychmiastowego zwrotu zadatku wraz z odsetkami ustawowymi ,jednakże Pani nie zareagowala w ogole na te pisma ,w obecnej chwili ,jej pelnomocnik wyszedl do nas z propozycja ugody i chce od nas 20 tys zl jak ze rok mieszkalismy w tym lokalu tj kwota za media + za bezumowne zajmowanie lokalu tj kwota jaka Pani sprzedajaca moglaby uzyskac jak by sobie to mieszkanie wynajela jak by nas tam nie bylo ,no i jej pelnomocnik twierdzi ze nam sie w ogole nie nalezy zadatek w podwojnej wysokosci bo pismo o rozwiazaniu umowy wyslalismy Pani sprzedajacej w maju 2010 r ,a powinnismy je wyslac najdalej do 16 lutego 2010r ,bo na wszelkie roszczenia z tego tytulu jest rok czasu a wiec zesmy sie spoznili o 3 miesiace ,wiec nie mamy co w tym przypadku liczyc na podwojna kwote zadatku i mowia ze moga nam oddac tylko 40 tys ,bo chcielismy 90 tys na to skladalo sie wykonczenie lokalu tzn prace remontowe + materialy na ktore mamy rachunki na kwote 30 tys zl + podwojny zadatek 60 tys zl ,tak wiec oni sobie obliczyli to w ten sposob ze nam sie ten zadatek nie nalezy a im jak najbardziej nalezy sie kwota 20 tys za media + bezumowne zajmowanie lokalu ,to oni moga nam jedynie oddac te 40 tysiecy w takim ukladzie nie wiem co zrobic czy wziac te 40 tysiecy i nic nie mowic ,bo faktycznie za pozno jej wyslalam to odstapienie od umowy z jej winy ? czy tez czekac az cala sprawe wyjasni sad ,moze ktos ma taka wiedze co w tej sytuacji zrobic ? z gory bardzo dziekuje za wszelkie udzielone porady w tej sprawie.

• as 2012-10-12 19:57:25

  W dniu 6 04 2002r zawarliśmy umowę z panem który obiecał nam budynek mieszkalny wraz z działką. Spisaliśmy umowę i daliśmy zaliczkę w wysokości 6 tysięcy na tą kwotę mamy powierdzenie ale na kwotę 4700zł nie mamy potwierdzenia że daliśmy. Ten pan mimo naszych rozmów nie oddał nam żadnych pieniążków a mieszkanie wynajął inne rodzinie. Czy mamy szanse na odzyskanie naszych pieniążków? Czy nie przedawniła się ta sprawa? Dziekuję pozdrawiam.

• PIOTR 2011-11-23 18:34:28

  WITAM CHCIAŁEM SIĘ DOWIEDZIEĆ JAKI JEST OKRES P;RZADAWNIENIA UMOWY PRZEDWSTĘPNEJ KUPNA DOMU..POZDRAWIAM