Czas trwania służebności osobistej a śmierć uprawnionego

Pytanie klienta:

""Mam pytanie dotyczące takiej sytuacji: dla Pani Ireny i jej syna Bartosza została ustanowiona służebność osobista zamieszkiwania w mieszkaniu. Nie został określony czas jej trwania, Pani Irena umarła. Czy w takim układzie jej syn Bartosz nie ma już prawa zamieszkiwać w owym mieszkaniu?""

Odpowiedź prawnika:

Jeśli chodzi o czas trwania służebności osobistej (mieszkania) wygasa ona najpóźniej z chwilą śmierci uprawnionego. Jak wskazuje Stanisław Rudnicki (Najnowsze wydanie: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Warszawa 2009
Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IX) ss. 560), cel i funkcja służebności osobistych decydują o tym, że mają one postać prawa związanego ściśle z osobą uprawnionego i ograniczonego czasem jego życia. Ograniczenie to ma charakter bezwzględny, co oznacza, że nie
może być uchylone lub zmienione wolą stron. O czasie trwania służebności osobistej decyduje wprawdzie wola stron, ale czas życia uprawnionego jest barierą nieprzekraczalną.
Z powyższego wynika, iż to właściciel nieruchomości nie określił termin ustanowienia służebności, zatem ustanowiona ona została na czas życia Bartosza i wygaśnie najwcześniej z chwilą jego śmierci. Nie będzie ona podlegać dziedziczeniu, nie będzie mogła być zbyta - takie prawo przysługuje bowiem danej osobie i nie może być zbyte (sprzedane, darowane).
W tym miejscu można także wskazać, iż służebność mieszkania jaka przysługiwała Pani Irenie wygasła właśnie z chwilą jej śmierci. Fakt ten nie ma znaczenia dla praw Bartosza - jego służebność nadal istnieje i śmierć Pani Ireny nie ma żadnego wpływu na zakres uprawnień Bartosza.