Co wpływa na wysokość alimentów

Pytanie:

"W trakcie sprawy rozwodowej żona wniosła o alimenty dla 14-letniego syna w wysokości 800 zł. Moje dochody miesięczne brutto wynoszą 1600 zł. Czy wysokość alimentów nie jest zbyt wygórowaną kwotą. Nie mieszkam z rodziną. Utrzymuje się tylko z pensji w w/w kwocie."

Odpowiedź prawnika: Co wpływa na wysokość alimentów

Ustalając alimenty sąd bowiem bierze pod uwagę nie tylko potrzeby dziecka uprawnionego do alimentów, ale także możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego ojca. Poza tym obowiązuje zasada, że nie tylko ojciec, ale też matka powinni w równym stopniu dbać o zaspokajanie potrzeb dziecka. Każdy z rodziców powinien to robić w miarę sowich możliwości. Jeśli np. matka dziecka nie pracuje, ale opiekuje się dzieckiem, wtedy ojciec musi dostarczyć więcej pieniędzy dla dziecka niż w sytuacji, gdyby matka pracowała.

Kwota alimentów jest zatem oceniana przez sąd indywidualnie w każdej sprawie. Sąd bierze pod uwagę: stan zdrowia dziecka i wydatki na ewentualne leczenie, wiek dziecka, wydatki szkolne, pobieranie przez dziecko dodatkowych lekcji, wydatki na odzież i żywność, wycieczki szkolne i inne rozrywki odpowiednie do wieku, zapewniające rozwój dziecka. Mają też znaczenie: wysokość dochodów obojga rodziców, ich wydatki na utrzymanie oddzielnych mieszkań, stan zdrowia, zawód, możliwość znalezienia dodatkowej pracy.

W rezultacie, np. Ania w wieku 10 lat może mieć zasądzone alimenty w kwocie 400 zł, a Kasia będąca w tym samym wieku może mieć zasądzone alimenty w kwocie 800 zł. Należy też dodać, że sądu nie wiąże kwota, której matka żąda dla dziecka, gdyż sąd sam ocenia jej wysokość. W rezultacie sąd może zasądzić mniej lub więcej niż żądano.

Wydaje się jednak, że w sytuacji, gdy mąż wyprowadził się ze wspólnego mieszkania i zarabia 1600 zł brutto, zasądzenie kwoty 800 zł dla zdrowego 14-letniego syna nie jest możliwe, gdyż przekracza możliwości zarobkowe ojca. Poza tym potrzeby dziecka w tym wieku przeciętnie nie osiągają kwoty 800 zł miesięcznie (poza miesiącami, gdy trzeba zakupić wyprawkę do szkoły). Jednak gdyby nawet przyjąć, że dziecko ma takie potrzeby, to przynajmniej w części powinna pokryć je matka. Jeśli ma ona dochody porównywalne  z ojcem dziecka, powinna płacić około połowy tej kwoty, tj. 400 zł. Jeśli ma mniejsze dochody i dodatkowo opiekuje się dzieckiem, powinna wydawać na dziecko odpowiednio mniej niż ojciec.

W każdym natomiast czasie, gdy zmienią się wydatki ojca lub potrzeby dziecka, każdy z  nich może wnieść o zmianę alimentów zasądzonych w wyroku rozwodowym. Ojciec może skutecznie żądać  obniżenia alimentów urodzi się kolejne dziecko, np. z małżeństwa z konkubiną urodzi mu się dziecko. Sąd liczy kwoty potrzebne na utrzymanie wszystkich dzieci, zarobki ich matek ich matek, dochody ojca oraz wydatki na bieżące potrzeby obu rodzin.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • on 2015-12-23 00:20:57

    witam poznalem laske ktora juz na 2 spotkaniu chciala isc do lozka,dowiedzialem sie ze jak miala 16lat to urodzial dziecko i teraz najprawdopodobniej jest w ciazy ze mna.jak zrobic w sadzie zeby nie placic alimentow jej bo teraz ma 17lat. moge jakos wnioskowac na tym ze sie puszcza i miala dziecko w wieku 15lat i urodzila jak juz miala 16 a teraz nie ma jeszcze 18 a juz ma drugie? Prosze o odpowiedz

  • ja i tyle 2015-09-04 22:34:53

    anna ogarnij sie!!! chcesz kasy to idz do roboty!!! 4tys zl hahaha dobre a na ciebie to z jakiej racji ma palcic??? rozumiem naplodzil dzieci to niech placi ale nie po 1000 na dziecko a po 400-500z;. chcesz zyc w luksusach? zarob se a nie pasozytowac. juz to widze jak bys cala kwote na dzieci przeznaczala... na lakiery do paznokci fajeczki kawki z kolezankami i dupsko przed kompem i facebook... to twoje zycie!!!

  • Anna 2015-04-09 13:01:55

    Na zachodzie matka samotna z dzieckiem ma duzy dom na utrzymaniu!!! i kolkoro dzieci i 2 samochody i nie płacze , że jej na coś nie stać!!!!!!!!!! A u nas taka matka może tylko po marzyć o takim życiu!!! U nas matki samotne po rozwodzie traktuje się jak kurwy i prostytutki, wyzywa się je, obraża żyją w ubóstwie mają potwornie ciężko, gardzi się nimi, one nie maja pracy nie maja za co zyc!!!!!!!!! A tatuś taki pracuje jako kierowca tira!!!!! i ma po 5-6 tys. miesięcznie albo nawet więcej!!! i kurwy na drogach obraca bo takiego zażarcia mało kto będzie chciał wziąźć, obstawia kolegów alkoholem i w ogóle wulgarne słownictwo, masakra!!!!!!! a kobieta żyje w nędzy!!!!!!!!!!! a kurat jestem w takim przypadku, że czekam na rozprawę o alimenty wymagam kwoty 4tys. na 3 dzieci i siebie 4-rtą. Mąż zarabia 5-6 tys. Te dochody nie udokumentowane!!!!!!! Sędzia do mnie hce pani zabrać mężowi wsztstkie pieniądze jakie on zarabia? Powiedziałam że nie wszystkie! cóż mogłam powiedzieć więcej. po prostu az się trzęse na myśl kolejnej rozprawy ile mi dowali ten sędzia!!!!!! To po prostu straszne!!!!!!!!! Na każde dziecko powinno być po 1000zł minimum alimentów by starczyło nam matkom na wszystko!!!!! a nie 300zł czy 500zł co to jest do cholery jak za te pieniądze zyć i wychować ma samotna matka dzieci!!!!!!!!!! To ubóstwo!!!!!!!!! to bieda totalna to kołchoz nie kraj!!!!!!!!!! i wredni ludzie, którzy tego nie rozumieją, wredni sędziowie i policja, żygać mi się chce jak słuszę gdy sędziowie nie podwyższają alimentów albo robią to bardzo małymi kwotami!!!!!!!!! to są ludzie????? nie to zwierzęta nie rozumijący tych podstawowych potrzeb dzieci i ich matek. a ojcowie robią co chcą to kraj i ludzie tolerujący przemoc w domu i znęcanie się nad kobietą i dziećmi przez takiego bydlaka co płacic nie chce

  • Anna 2015-04-09 12:46:13

    cytuję "dla mnie taki facet to fra... bez honoru dziad bez klasy!!!" no cóż klasę właśnie widac w cytacie. Proszę przeczytać wczesniejszy komentarz w którym mowa ze oboje rodziców ma obowiązek lożyc na dziecko. W naszym kraju nie da się godnie wychowywać dzieci!!!!!! bo matka bardzo często nie ma pracy!!!!!!!!! lub nasza praca jest za mało płatna!!!!!! My matki do cholery mamy z dziećmi najgorzej i najtrudniej!!!!!!!! wychowujemy te dzieci cały czas i cały czas z nimi jesteśmy!!!!!!!!!!!! a ojciec lata tu i tam wszędzie zarabia za granicą kupe pieniędzy i sąd staje po jego stronie gdzie tu jest sprawiedliwość!!!!!!!!!! dlaczego tak w sądach jest , ze liczy się bogaty tatuś i jego adwokat , a nie matka z dzieckiem!!!!!!! dlaczego sądy są tak nie przychylne w takich sytuacjach jak opisała pani wyżej!!!!!!!! czy nie wiedzą że ten mężczyzna za granicą zarabia dużo i jest do cholery mężczyzną ma więcej czasu i więcej możliwości zarobkowych!!!!!! i sąd staje po jego stronie w jego obronie!!!!!!!!!!!!! koszmar!!!!!!! Szlak mnie trafia jak czytam takie komentarze i słyszę takie opowiastki!!!!! Niech zaczną sami sędziowie zyc za te pieniądze. Jak można tak być niesprawiedliwym i tak bezwzględnie okrutnym dla matki z dzieckiem to potworne. przecież gdyby tatuś naprawdę nie miał pieniędzy to nie miałby adwokata!!!!!!!!!!!!!! do cholery!!!!!!!!!!! a matka sama pozostaje na lodzie. To jest Polska cholerna i jej sprawiedliwość. To po prostu tragedia sądownicza i policyjna w tym kraju!!!!!! i w ogóle!!!!!!!!!!!!!! Nie wspomnę już o zarobkach!!!!!!!!!

  • normanek 2015-03-11 18:31:00

    dokładnie - to piekna teoria w artykule , rzeczywistość jest inna, pewna sędzina z Malborka zasądziła kwotę alimentów 2 tysiące na dziecko przy zarobkach ojca 4000 tys. facet nie ma za co normalnie funkcjonować, nie ma mieszkania, nie moze wziaśc kredytu ani zaoszczedzić na jego zakup - nie jest w stanie funkcjonować bo oddaje pół pesji na dwulatkę. Pytanie ile owa dwulatka bedzie potrzebowac w wieku lat 10-ciu? Absurdalny kraj

  • Wkurzony 2013-10-31 15:28:49

    Tak a moja przyszła ex szukała pracy 4 lata, 9 miesięcy w ciąży zmarnowała nie wiem na co bo na pewno nie na czytanie o nowej NAJWAŻNIEJSZEJ roli jaką ma do odegrania a mianowicie BYĆ MATKĄ. Przed 30 trzeba pierwsze dziecko urodzić ale pierwszej pracy już zdobywać to już nie. Dziecko po 3 tygodniach jeszcze nie przekroczyło wagi porodowej a ja muszę zap...dalać za połowę średniej krajowej czasami nawet 11h dziennie i nie mam siły nawet by wózek w mieszkaniu bujać a co dopiero robić obiadu dla żony. Nie wiem co mam robić aby niemowlę miało to co mu potrzeba a wygląda na to że ja powinienem je karmić przewijać z nim siedzieć a moja żona to do góry d. leżeć. Szczerze kto by pomyślał że ojciec musi wiedzieć więcej niż matka na temat opieki nad noworodkiem. Są czasami pasożyty które nawet własnym dzieckiem nie umieją się zająć. Dodam że jestem po politechnice i pracuje w zawodzie. ALE SAM NIE DAM RADY CHOĆBYM NIE WIEM JAK SIĘ STARAŁ. I nie piszcie matki że coś wam się należy za opiekę nad dzieckiem bo to wasza ROLA. Tak jak nasza mężczyzn pracować aż na pysk padniemy i przynieść do domu pensję na jedzenie, czynsz, eksploatację samochodu, psa emeryta nabytego w posagu, rachunki(i według mojej teściowej dodam jeszcze SPA aż mnie kur...wa trafia jak pomyślę). Jak ojciec musi być i matką i ojcem bo baba lubi NK, Faceboka i inne internetowo-telewizyjne rozrywki byle tylko nie być dorosłą mamą.

  • zawiedziona 2013-03-19 16:46:29

    no tak oboje rodziców ma obowiązek łożyć na dzieci ..ale tu zadaję pytanie kto sprawuje opiekę nad dziećmi??kto pomaga w nauce?? kto pomaga w problemach, kto opiekuje się w czasie choroby??no właśnie MATKA...tego nikt nie bierze pod uwagę...a ojcowie nawet nie mają pojęcia jak wygląda wychowanie dziecka...nie mówię że wszyscy ale większość. I nieprawdą jest że sądy zawsze wybierają stronę matki. ja sama wychowuje dwoje dzieci w wieku szkolnym ojciec łoży miesięcznie 550zl alimentów na obie córeczki podczas gdy pracuje nielegalnie za granicą zarabia duże pieniądze jeżdzi nową sportową "furą" i nosi firmowe ciuchy z dziećmi widzi się raz na pół roku, jak chciałam podnieść alimenty na sprawę wziął adwokata podał że pracuje dorywczo i na miesiąc zarabia tylko 500 euro co ledwo jemu wystarcza i nic nie zdołalam zrobić bo nie mogę udowodnić że zarabia więcej...i sąd jakoś mnie przychylny nie był tylko stronie z panem adwokatem pomimo że ja miałam rachunki faktury dochody wszystko potwierdzone dokumentami a on nie miał nic tylko bzdur nagadal jakoś sąd za mną nie poszedł....więc gdzie tu jest sprawiedliwość pytam...większość tatusiów tak robi najlepiej uciec pracować nielegalnie i jeszcze kłamać że jest biedny chory i poszkodowany..

  • Syt 2013-01-24 10:43:40

    cytuję "dla mnie taki facet to fra... bez honoru dziad bez klasy!!!" no cóż klasę właśnie widac w cytacie. Proszę przeczytać wczesniejszy komentarz w którym mowa ze oboje rodziców ma obowiązek lożyc na dziecko i jesli ojciec płaci 300zl to nalezy liczyć ze jest to 600zł ponieważ matka dziecka ma ten sam Obowiązek "łożenia " co ojciec. W moim przypadku jest tak ze ta niby przykładna MATKA urzadza libacje akoholowe co rusz dziecko ma nowego wujka!!! jesli sie nie pogubiłem to chyba już szóstego!!! ale wedlug prawa ONA jest matka a ja tylko ojcem, czyli jestem kimś kto ma najmniej do powiedzenia! Sądy niestety zawsze wybieraja stronę matki i nawet jeśli ta nie radzi sobie zbytnio z wychowaniem dziecka i z własnym "życiem"

  • daniel 2012-10-23 12:23:56

    tak każdy "tatuś" najlepiej nie płacił by wcale a jak już to może 20zł. chyba jak się dzieci wydało na świat to waszym obowiązkiem "tatusiowie" jest ich utrzymywanie na godziwym poziomie!!! sami sobie zyjcie za 300zł miesiecznie to zobaczycie jak to jest!! każda matka staje na glowie aby dziecku zapewnić opiekę i to ona boryka sie z chorobami dziecka problemami w szkole itp.a "tatuś" z wściekłością i łaską da 300zł i jeszcze się oburza!!! dla mnie taki facet to fra... bez honoru dziad bez klasy!!!

  • jak zwykle ja 2012-08-01 23:42:31

    ...ladnie to brzmi w tym wyjasnieniu, niestety praktyka Sadow Rejonowych jest zupelnie inna. Zalezy czy sprawe prowadzi zaprzyjazniony adwokat, a czesciej adwokatka dla "pokrzywdzonnej mamusi" i alimenty sa przywalane wg. uwaga mozliwosci zarobkowych zgodnie z kodeksem Rodz. i Opiek., wiec ojciec moze cuda na kiju przdstawiac i tak wg tej miary czyli zupelnie teoretycznych mozliwosci zarobkowych mozna mu przywalic tyle ile dostaje zasilku dla bezrobotnych, no troche w dol by cos zostalo dla komornika taka jest niestety praktyka zyciowa a przepisy niezmienione jeszcze z czasow komuny. zdrowia zycze pozdr Z


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika