Dozwolone usprawiedliwienie spóźnienia

Pytanie:

"Moi pracownicy spóźnili się do pracy z powodu trudnych warunków atmosferycznych, utrudniający dojazd samochodem. Za takie spóźnienie, zgodnie z zakładowym regulaminem premiowania, potrącana jest premia regulaminowa. Jeden z pracowników twierdzi, iż w świetle prawa trudne warunki drogowe (ośnieżona droga) są okolicznością automatycznie usprawiedliwiającą spóźnienie, więc premia nie powinna być potrącona. Czy trudne warunki drogowe są okolicznością, która automatycznie (niezależnie od woli pracodawcy) usprawiedliwia spóźnienie?"

Odpowiedź prawnika: Dozwolone usprawiedliwienie spóźnienia

Problematyczną kwestią pozostaje okoliczność jaki charakter ma przedmiotowa premia. Z opisu wynika, że jest to świadczenie wynikające z regulaminu premiowania co skłania do wniosku, że nie mamy do czynienia z jednej strony z gratyfikacją wyłącznie uznaniową a z drugiej ze stałym składnikiem wynagrodzenia. W pierwszym wypadku premia leży w wyłącznej gestii pracodawcy i pracownik nie ma wpływu na prawo do jej otrzymania. W drugiej sytuacji potrącenie premii należałoby uznać za swoista karę porządkową w postaci kary pieniężnej. Nie wnikając głębiej w tę tematykę (zasadniczo nie jest jasne czy za spóźnienie do pracy kara pieniężna może być wymierzona, stanowiska w tej kwestii są krańcowo odmienne – art. 108 par. 2 Kodeksu pracy, k.p.), należy uznać, że przedmiotowa premia ma charakter warunkowy a więc dopiero po spełnieniu wszystkich przesłanek, pracownik może ją uzyskać. Zgodnie z opisem, z regulaminu wynika, że spóźnienie wyklucza premię, a brak jest szczegółowych regulacji czy chodzi o spóźnienie usprawiedliwione czy też nieusprawiedliwione. Generalnie należy wskazać, że k.p. nakłada na pracownika obowiązek przestrzegania czasu pracy ustalonego w zakładzie pracy oraz regulaminów pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku (art. 100 k.p.). Naruszenie tychże obowiązków może skutkować nałożeniem na pracownika kar porządkowych, przy czym kwestie zawinienia pracodawca jest zobowiązany brać pod uwagę. Jednocześnie pracownik ma szerokie możliwości odwołania się od ukarania – co w konsekwencji prowadzi do sytuacji, w której w zasadzie nieprawdopodobne jest ukaranie za przewinienie w usprawiedliwionych okolicznościach.

Należy uznać, że jeżeli mamy do czynienia z uchybieniem usprawiedliwionym, w rzeczywistości naruszenia w rozumieniu powyższych przepisów nie mamy miejsca i pracownik nie powinien ponieść negatywnych konsekwencji. Natomiast nie można zgodzić się z tezą jakoby trudne warunki drogowe w każdej sytuacji usprawiedliwiały spóźnienie do pracy (przepisy o czasie pracy, przyjętą organizację pracy). Wszystko zależy od okoliczności konkretnego przypadku. Dla przykładu, za usprawiedliwione należy uznać spóźnienie z powodu nieprzewidzianych opadów śniegu, które sparaliżowały ruch drogowy na danym obszarze albo niespotykane mrozy, które unieruchomiły komunikację miejską. Natomiast trudno usprawiedliwiać spóźnienie gdy trudne warunki na drogach panują już od dłuższego czasu a prognozy o dalszym ich utrzymywaniu się podawane w powszechnych środkach przekazu na bieżąco. Podobnie gdy pracownik mimo świadomości panujących warunków wybrał taki a nie inny sposób dotarcia do pracy w przypadku gdy w razie skorzystania z innego, spóźnienia nie byłoby w ogóle, albo byłoby znacznie krótsze (dla przykładu, gdy pracownik dojeżdża samochodem i z powodu zasypania drogi spóźnia się do pracy, natomiast gdyby wybrał się do pracy piechotą albo z użyciem komunikacji miejskiej, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej). Uzasadnione jest, że pracodawca może oczekiwać od pracownika takiego zaplanowania dnia aby spóźnienia do pracy nie miały miejsca (np. poprzez wcześniejszą pobudkę, wygospodarowanie większej ilości czasu na dotarcie do pracy ze względu na porę roku oraz panujące warunki pogodowe).

W opisanej sytuacji nie mamy jednak do czynienia z analogiczną do kar porządkowych procedurą, która daje pracownikowi stosunkowo szerokie pole do obrony. Regulamin jak źródło prawa pracy, może stanowić podstawę do wypłaty świadczeń. Jeżeli pracownik uważa, że został bezprawnie pozbawiony składnika wynagrodzenia pozostaje mu wystąpić do sądu pracy o zapłatę wynagrodzenia, gdzie będzie miał możliwość badania czy spełnił czy też nie przesłanki do otrzymania premii. Tym samym ma możliwość dochodzenia swoich racji.


Michał Włodarczyk

Radca Prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika