Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
W sytuacji takiej, o jakiej pisze Pan w pytaniu, przyjmuje się, że "właściwym" pozwem, który wszczyna sprawę rozwodową, jest ten złożony wcześniej. Natomiast pozew złożony później przez drugiego z małżonków można potraktować jako odpowiedź na ów pierwszy pozew w tej samej sprawie. Niedopuszczalne byłoby w takiej sytuacji rozpoznawanie pozwów po kolei w dwóch odrębnych sprawach. Odbędzie się jeden proces rozwodowy, w ramach którego sąd będzie rozpatrywał stanowiska obu stron. Warto dodać, że – jak na każdej rozprawie cywilnej – najpierw przedstawia swe stanowisko powód, a potem pozwany, jednakże nie powoduje to, iż twierdzenia pozwanego będą „gorzej” traktowane.