Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Wysokość zadatku została pozostawiona do uzgodnienia stronom stosunku prawnego. Nigdzie nie jest powiedziane, jakiej określonej procentowo części kwoty całkowitej świadczenia ma odpowiadać zadatek.
Istotnie w praktyce przyjęło się, że zadatek stanowi niewielki ułamek (najczęściej 10% wartości transakcji) świadczenia pieniężnego, ale nie jest to regułą.
W tym miejscu warto przytoczyć orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2002 r. (sygn. IV CKN 672/00), w którym sędziowie orzekli, że w ramach swobody umów dopuszczalne jest zastrzeżenie zadatku o wartości przekraczającej połowę całego świadczenia. Właśnie regułami swobody umów ujętych w art. 353¹ kodeksu cywilnego powinny się kierować strony ustalając wysokość zadatku. Ustawodawca postanowił, że strony mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, o ile jego treść lub cel nie sprzeciwia się właściwościom (naturze) stosunku, ustawie bądź zasadom współżycia społecznego.
W związku z powyższym nie ma takiej możliwości, żeby „nadwyżka” zadatku ponad określoną część całkowitej wysokości świadczenia przekształciła się w zaliczkę. Różnica między zadatkiem a zaliczką sprowadza się do funkcji jakie pełnią one w obrocie prawnym. Zadatek będzie stanowił pewnego rodzaju odszkodowanie na wypadek nie wywiązania się przez drugą stronę z zawartej umowy, ale tylko wtedy gdy strony inaczej nie postanowiły. W takim przypadku zadatek będzie mógł być zatrzymany (jeśli to strona dająca go wręczyła), bądź powstanie roszczenie o zapłatę sumy dwukrotnie wyższej niż wręczony zadatek (jeśli umowa nie zostanie wykonana przez stronę, która otrzymała zadatek). Natomiast zaliczka podlega zwrotowi w przypadku niewykonania umowy (jako świadczenie nienależne) pod warunkiem, że nie została przez strony zastrzeżona jako zadatek.