Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Na przeprowadzenie sondy ulicznej w postaci zadawania przechodniom pytań pozwolenie nie jest potrzebne, o ile jest to prosta ankieta, nie połączona np. z publiczną zbiórką środków czy pieniędzy i nie mająca charakteru imprezy masowej ani zgromadzenia publicznego.
Zestawienie wypowiedzi sondowanych osób stanowić może utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Prawa autorskie w stosunku do niego przysługują autorowi tej kompilacji tj. osobie która ostatecznie ułożyła je w określonej kolejności, opatrzyła np. komentarzem, dodatkowymi elementami dźwiękowymi. Osoba taka może udostępnić tego typ plik na stronie internetowej. Zgoda respondentów na publikację informacji utrwalonych w formie fonicznej wymagana jest jedynie, jeśli chodzi o informację w rozumieniu prawa prasowego udzieloną dziennikarzowi. Zasadniczo jednak w przypadku sondy ulicznej nie mamy z taką sytuacją do czynienia.
Ustawa o ochronie danych osobowych zakazuje natomiast przetwarzania danych osobowych osób, których te dane dotyczą, bez ich zgody. Odnosi się to do np. udostępnienia takich danych w pliku audio. Jeśli jednak sonda jest anonimowa, to problem ochrony danych osobowych w ogóle nie powstaje.