Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
W pierwszej kolejności należy jednak zwrócić uwagę, że w myśl art. 117 §2 k.c. przedawnienie roszczenia nie oznacza, że następuje jego wygaśnięcie. Dłużnik może jedynie uchylić się od zapłaty zgłaszając stosowny zarzut.
Ponadto, czynność podjęta przed sądem w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia przerywa bieg przedawnienia (art. 123 §1 pkt 1 k.c.). Jeżeli natomiast roszczenie zostało stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu (a takim jest również nakaz zapłaty), przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy (art. 125 §1 k.c.).
W sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym pozwany powinien wskazać, czy zaskarża nakaz w całości czy w części, przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór (także zarzut przedawnienia), a także pozostałe zarzuty przeciwko żądaniu pozwu oraz wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich potwierdzenie (art. 503 §1 kodeksu postępowania cywilnego).
Najistotniejszy jest jednak fakt, że sprzeciw powinien być wniesiony w terminie dwóch tygodni od jego doręczenia (art. 502 §1 k.p.c.). Jeżeli termin ten upłynął i nie jest możliwe jego przywrócenie, ewentualne przeciwstawienie się egzekucji może nastąpić w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego. Po upływie terminu na wniesienie sprzeciwu nakaz zapłaty staje się prawomocny, co powoduje wskazane wyżej konsenwekcje dla terminu przedawnienia.