Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Rozłożenie grzywny na raty można odwołać między innymi wówczas, gdy skazany uchybił terminowi płatności choćby jednej raty, chyba że wykaże, iż nastąpiło to z przyczyn od niego niezależnych.
Tak więc ciężar dowodu co do przyczyn uchybienia w płatności rat grzywny spoczywa na skazanym. Przyczyny niepłacenia rat skazany może udowadniać wszystkimi dostępnymi środkami dowodowymi, do których należy zaliczyć też jego wyjaśnienia. Sąd nie musi przeprowadzać w tej sprawie dowodu z urzędu.
Jeżeli skazany z przyczyn od niego niezależnych, nie może uiścić grzywny, a wykonanie tej kary w innej drodze okazało się niemożliwe lub niecelowe, sąd może, w szczególnie uzasadnionych wypadkach, grzywnę w całości lub części umorzyć; nie zarządza się egzekucji, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że byłaby ona bezskuteczna.
Jeśli nie dojdzie do udowodnienia, że raty były spłacane ani, że nieterminowość powstała z przyczyn niezależnych od skazanego, to dojdzie do wszczęcia egzekucji, chyba że wiadomo, iż okaże się bezskuteczna.
Istnieje możliwość wniesienia skargi do Sądu, który wydał decyzję. Wnosi się ją do Sądu, który wydał zaskarżoną decyzję w terminie 7 dni od doręczenia decyzji. W decyzji powinno być zamieszczone pouczenie o możliwości wniesienia skargi. Jeżeli przez taką skargę rozumie pytający zażalenie to pouczenie po jego rozpatrzeniu (iż zażalenie nie przysługuje) spowodowało zamknięcie drogi do skarżenia decyzji Sądu.
Pamiętać należy, że do Sądu zawsze można zwracać się z odpowiednimi wnioskami. Na ich poparcie należy przedstawić odpowiednie dowodu.
Skazany zawsze może składać wnioski, skargi i prośby do organów wykonujących orzeczenie.