Rozwód a działalność gospodarcza jednego małżonka
Pytanie:
"Kilka lat temu założyliśmy z żoną firmę (sklep obuwniczy) z naszych wspólnych dochodów. Firma otwarta imiennie na żonę. Po pewnym czasie podzieliliśmy obowiązki, ponieważ znalazłem dobrze płatną pracę w administracji. Podział polegał na tym, że żona dużo więcej niż ja, z uwagi na brak czasu spowodowany obowiązkami i czasem pracy w nowym zakładzie, zajmowała się firmą - głównie chodzi o sprzedaż w sklepie. Tym nie mniej pomagałem w firmie zwłaszcza w pracach, które dawało się pogodzić z nowymi obowiązkami. Teraz rozwodzimy się i żona przepisała wszystko na siebie tzn. cofnęła moje pełnomocnictwo i przepisała na młodszą z córek, zablokowała dostęp do konta firmy, nie udostępnia kluczy do sklepu ani wglądu do systemu komputerowego (obroty, dokumenty), uniemożliwia także korzystania z linii telefonicznej. Twierdzi, że firma jest zarejestrowana na nią. Czy takie postępowanie żony ma oparcie w prawie? Jak wymóc dostęp do kluczy, wgląd do dokumentów, przepisanego telefonu? Jak ma się ta sytuacja do podziału wspólnego majątku po rozwodzie i czy muszę czekać na podział majątku lub formalny rozwód, by mieć wgląd do firmy?"
Odpowiedź prawnika: Rozwód a działalność gospodarcza jednego małżonka
W kodeksie rodzinnym i opiekuńczym obowiązuje zasada, zgodnie z którą oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Dopiero § 2 art. 43 stanowi, iż z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Ponadto proszę pamiętać, iż przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym. Ustalenie nierównych udziałów może dotyczyć tylko całego majątku wspólnego. Nie można żądać ustalenia nierównych udziałów w poszczególnych składnikach tego majątku. Warunkiem ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym jest łączne spełnienie następujących dwóch przesłanek: 1) istnienia ważnych powodów i 2) przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego w różnym stopniu. Wspomniane „ważne powody” to okoliczności, które oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego przemawiają za nie przyznawaniem jednemu z małżonków korzyści z tej części majątku wspólnego, do powstania której małżonek ten nie przyczynił się. Przy ocenie istnienia „ważnych powodów" należy mieć na uwadze całokształt postępowania małżonków w czasie trwania wspólności majątkowej w zakresie wykonywania ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli. Ważne powody ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym zachodzą nie w każdym wypadku faktycznej nierówności przyczynienia się każdego z małżonków do powstania majątku wspólnego, lecz przede wszystkim w tych wypadkach, gdy małżonek, przeciwko któremu skierowane jest żądanie ustalenia nierównego udziału, w sposób rażący lub uporczywy nie przyczynia się do powstania dorobku stosownie do posiadanych sił i możliwości zarobkowych (tak w postanowieniu SN z dnia 26 listopada 1973 r.) Podział majątku wspólnego małżonków może nastąpić jeszcze w czasie trwania małżeństwa w drodze umownego wyłączenia wspólności poprzez zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej w formie aktu notarialnego. W razie umownego wyłączenia wspólności każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy, jak i majątek nabyty później (rozdzielność majątkowa).
Firma należy do majątku wspólnego małżonków, zatem mają oni oboje zarówno prawo, jak i obowiązek współdziałania w zarządzie nim. Konsekwencje nie dopełnienia obowiązku współdziałania przez małżonków w zarządzie mogą być różne. Sankcją nieważności zagrożone jest tylko dokonanie przez jedno z małżonków czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu bez zgody drugiego z małżonków. Jednakże rażące lub uporczywe naruszanie przez małżonka obowiązku współdziałania w zarządzie może stanowić ważny powód, uzasadniający pozbawienie go przez sąd samodzielnego zarządu majątkiem wspólnym. Wreszcie bezprawne naruszenie obowiązku współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym może rodzić obowiązek odszkodowawczy względem współmałżonka. Każdy współwłaściciel jest z mocy ustawy uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej w takim zakresie, jaki nie wyłącza takiego samego posiadania innych współwłaścicieli, a więc do posiadania wespół z nimi. Przysługuje mu roszczenie o dopuszczenie go do współposiadania. W drodze analogii art. 206 k.c. stosuje się odpowiednio do roszczeń małżonka o dopuszczenie do współposiadania rzeczy stanowiących przedmiot współwłasności łącznej, a więc w czasie trwania wspólności ustawowej (tak orzeczenie SN z 7 maja 1965 r., II CR 174/65, OSNCP 4/66, poz. 56). Zatem by wyegzekwować dostęp do kluczy, dokumentów, etc. należy złożyć pozew o dopuszczenie do współposiadania i zaniechanie dalszych naruszeń, a także nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?