Sposób obliczania terminu w prawie budowlanym

Jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu.

Przyjmując, że termin wynosi 30 dni, a nie miesiąc jak Pan słusznie zauważa, miesiąc październik ma natomiast 31 dni, to termin upływa 14 listopada.

Pamiętać należy, że jeżeli koniec terminu przypada na dzień uznany za ustawowo wolny od pracy, wtedy za ostatni dzień terminu uważa się najbliższy następny dzień powszedni. W tym przypadku skoro niedziela jest dniem wolnym od pracy, to trzeba pamiętać, że termin mija w poniedziałek. Wynika to z tego, że ani urząd ani obywatel nie ma możliwości zachowania terminu w ten dzień.

Termin uważa się również za zachowany, jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego albo złożono w polskim urzędzie konsularnym.