Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Zgodnie z jedną z podstawowych zasad prawa cywilnego własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność). Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu (np. wybudowanie pomieszczenia gospodarczego na gruncie) , potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli. Z pytania wynika, że dokonali państwo podziału rzeczy zwanego podziałem quo ad usum. Polega to na tym, że współposiadacze/ współwłaściciele władają całą rzeczą , ale ustalają sobie , że np. jeden z nich będzie posiadał dla siebie np. pierwsze piętro , a drugi parter. Osoby te nie chcą zniesienia współwłasności . Zachowana jest wola współposiadania całej rzeczy tylko dla siebie . Żadna osoba nie rezygnuje z woli współposiadania danej rzeczy , chociaż faktycznie posiadają tylko część rzeczy . Jednakże taka umowa wymaga porozumienia ze strony współposiadaczy- jeżeli np. jeden nie zgadza się na to, żeby drugi postawił sobie pomieszczenie gospodarcze, to nie da się tego zrobić w tej drodze. Innymi słowy, jeżeli Pan/i nie zgodził się na postawienie pomieszczenia, to może Pan/i żądać jego rozbiórki (pomijamy kwestię zgodności z prawem budowlanym, gdyż z pytania wynika, że zdaje sobie Pan/i sprawę z jego naruszenia). Może Pan/i domagać się umożliwienia Panu/i postawienia garażu, tym bardziej jeżeli pozostali współwłaściciele wybudowali na wspólnym gruncie sobie garaże. Radzimy zrobić to w drodze polubownej, gdyż postępowanie sądowe może niepotrzebnie wydłużyć całą procedurę. Radzimy też wspólnie przeanalizować w jak sposób najlepiej postawić garaż z jak najmniejszą szkodą dla pozostałych współwłaścicieli i jednocześnie w zgodzie z prawem budowlanym (tutaj może pomóc skorzystanie z rady u doświadczonego inżyniera budowlanego).