Wezwanie do zapłaty nieistniejących zobowiązań
Pytanie:
"Osoba fizyczna była abonentem operatora telekomunikacyjnego. Następnie zrezygnowała z usług operatora, dokonując cesji usługi na rzecz podmiotu gospodarczego i podpisując stosowną umowę w biurze operatora. Od chwili dokonania cesji abonentem stał się podmiot gospodarczy. W wyniku jakichś błędów w systemie komputerowym umowa ta nie została zarejestrowana poprawnie i operator nadal wysyłał faktury na adres i imię poprzedniego abonenta. Po wykonaniu cesji osoba wyjechała i nie przebywała w miejscu zamieszkania przez 4 miesiące. Po przybyciu zastała ona 4 rachunki na niemałą kwotę. Oczywiście, osoba ta nie poczuwała się do obowiązku zapłaty za usługi, z których nie korzystała. Zgłosiła ten fakt w biurze operatora zwracając uwagę, że rachunki są wystawiane wadliwie. Po tej interwencji błąd został naprawiony i następne rachunki wystawiane były już prawidłowo. Po jakimś czasie osoba fizyczna otrzymała wezwanie do zapłaty zaległych rachunków za okres 4 m-cy w czasie, gdy nie była abonentem. Wezwanie zostało skierowane przez firmę windykacyjną działającą na zlecenie operatora. W rozmowie z windykatorem sprawa została wyjaśniona; do biura została wysłana kopia umowy o cesję usługi i wyglądało na to, że sprawa jest załatwiona. Nieoczekiwanie po roku ponownie przyszło wezwanie do zapłaty za zaległe faktury - już od innej firmy windykacyjnej, która tym razem oświadczyła, że nabyła ten dług od operatora. Firma ta ponownie żąda wysłania kolejnej kopii umowy i rachunków za okresy poprzedzające jej zawarcie. Osoba fizyczna (były abonent) jest emerytem i aby wysłać ponownie kopie musi najpierw iść do zakładu ksero, później iść na pocztę, płacić za wysłanie listu. Jest to w jej przypadku uciążliwe, więc odmówiła ponownej fatygi i straty pieniędzy. Firma ciągle wysyła groźne wezwania, koperty z napisem \"dłużnik\", wykonuje telefony wzywające do zapłaty nękając tą osobę. Czy firma windykacyjna słusznie nęka tę osobę? Jak się pozbyć natrętnych windykatorów? Czy rzekomy dłużnik ma prawo żądać skierowania sprawy na drogę sądową lub zaprzestania nękania? Czy osoba ta ma prawo sama pozwać firmę windykacyjną za bezpodstawne nękanie i grożenie?"
Odpowiedź prawnika: Wezwanie do zapłaty nieistniejących zobowiązań
Na podstawie okoliczności szczegółowo przedstawionych w pytaniu należy stanowczo opowiedzieć się za niedopuszczalnością opisanego działania firm windykacyjnych. Zmiana abonenta umowy telekomunikacyjnej nastąpiła w drodze przejęcia długu za zgodą wierzyciela - operatora telekomunikacyjnego (w siedzibie tegoż operatora). Zaistniały wszelkie przesłanki skutkujące zwolnieniem z długu poprzedniego abonenta - z treści pytania można bowiem wnioskować, że wierzyciel (operator) wyraził zgodę na przejęcie długu poprzedniego abonenta.
Należy domniemywać, że kolejne działania, narażające na szwank dobre imię i zdrowie poprzedniego abonenta, wynikają z uchybień organizacyjnych operatora. Aby uniknąć kolejnych kosztów należy doradzić poprzedniemu abonentowi, aby skierował do zarządu operatora telekomunikacyjnego oficjalne pismo ze wskazaniem wszystkich niedogodności i bezprawnych działań, których była adresatem i wzywające do zaprzestania takich praktyk. Trudno ręczyć za skuteczność takiego działania, lecz - być może - osiągnie ono skutek.
Proszę pamiętać, że firma windykacyjna, która przesyła abonentowi kolejną korespondencję, dysponuje takimi dokumentami i danymi, które przekazał jej operator. Stąd bierze się owo "żądanie" dostarczenia jej dokumentacji, na mocy której został ów abonent zwolniony z długu. Źródłem jednakowoż wszystkich nieporozumień wydaje się być działanie (lub zaniechanie) operatora.
Jeśli firma windykacyjna stosuje groźby, jej zachowanie może być uznane jako spełniające znamiona przestępstwa określonego w art. 191 kodeksu karnego. Przepis ten przewiduje, że kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli sprawca działa w określony wyżej sposób w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Niezbędne będzie w tym wypadku dokonanie przez abonenta zawiadomienia właściwego organu ścigania (prokuratury lub Policji) o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez firmę windykacyjną. Opisany tryb wypada uznać za najbardziej właściwy dla abonenta, nie wymagający ponoszenia kosztów.
Możliwe też wydaje się wytoczenie procesu cywilnego o naruszenie dóbr osobistych, np. prawa do prywatności. Więcej informacji na ten temat zawiera artykuł Ochrona dóbr osobistych
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?