Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Zgodnie z art. 47 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, małżonkowie mogą w drodze umowy wspólność majątkową rozszerzyć, wyłączyć lub ograniczyć. Jednak w stosunku do wierzycieli, małżonkowie mogą powoływać się na umowę znoszącą wspólność majątkową tylko wtedy, gdy zwarcie przez małżonków umowy majątkowej oraz jej rodzaj były wierzycielom znane przed powstaniem wierzytelności. Wierzyciele, którzy nie wiedzieli o zawarciu umowy małżeńskiej lub gdy umowa została zawarta po powstaniu wierzytelności, objęci są szczególną ochroną, przejawiającą się tym, że w stosunku do niech tratuje się, tak jakby umowa małżeńska nie została w ogóle zawarta i nadal obowiązuje małżonków wspólność majątkowa (patrz Postanowienie SN z dnia 28 lipca 1998 r. II CKU 34/98 (Monitor Prawniczy - Zestawienie Tez 2000/2 str. 114). Nadto przytoczyć w tym miejscu należy Uchwałę SN z dnia 3 kwietnia 1980 r. III CZP 13/80 (OSNCP 1980/7-8 poz. 140), w której Sąd Najwyższy stwierdził, iż: „nie stanowi przeszkody do nadania tytułowi egzekucyjnemu, wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim, klauzuli wykonalności także przeciwko jej małżonkowi, z ograniczeniem jednak jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową (art. 787 kpc), okoliczność, że po powstaniu wierzytelności małżonkowie umownie wyłączyli wspólność ustawową”. Zatem wydaje się, iż nie ma przeszkód do tego, aby sąd nadał klauzulę wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika, ograniczając odpowiedzialność do majątku, który stanowiłby dorobek wspólny małżonków. Wydaje się, iż w zaistniałej sytuacji nie jest możliwe, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego ( wyrok Sądu Najwyższego Izba Cywilna, III CRN 40/95 ), skorzystanie z tzw. skargi pauliańskiej, służącej do uznania za bezskuteczną wobec wierzyciela czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z osobami trzecimi. Co do treści i wykładni artykułu 58 kodeksu cywilnego istnieje w doktrynie i orzecznictwie wiele wątpliwości i rozbieżności. W związku z tym, to czy na jego podstawie intercyza zostanie uznana za nieważną zależeć będzie tylko od tego, jaką interpretację przyjmie sąd i czy uzna ją, na podstawie całokształtu okoliczności, za zmierzającą do obejścia prawa. Teoretycznie możliwość taka nie jest wykluczona.