Zgoda małżonki na ugodę
Pytanie:
"Mam zarejestrowaną jednoosobową działalność gospodarczą. W maju 2001r wziąłem leasing na kilka komputerów na kwotę 22.000zł. Pod koniec leasingu zaczęły się trudności w spłacaniu, a w efekcie firma leasingowa wypowiedziała umowę w lipcu 2002. Pozostało mi do spłaty ok 5.000zł. Po pewnym czasie spotkałem się z firmą leasingową, która zażądała ode mnie 10.000zł za bezumowne korzystanie ze sprzętu, a także odsetki i inne koszty. 14.04.2004 r. podpisaliśmy porozumienie na 17.500zł z czego spłaciłem 2.000zł. Porozumienie podpisałem wyłącznie ja. Kilkanaście miesięcy temu firma leasingowa wystąpiła do sądu o sądowy nakaz zapłaty. Komornik nie wyegzekwował żadnej kwoty i zwrócił (nie wiem co i dla czego) do firmy leasingowej. Minął termin na odwołanie się od wyroku sądowego. Firma leasingowa ponownie chce się układać w kwestii uregulowania zaległości - chce podpisać kolejną ugodę na 17.000zł przypuszczalnie dodatkowo się zabezpieczając zastawem. Moja firma jest na skraju bankructwa i nie dysponuje zbyt wielkimi środkami. Zabezpieczeniem umowy leasingu był weksel, ale chyba się on przedawnił w każdym razie nie był wykorzystywany do tej pory przez firmę leasingową. Czy porozumienie było ważne bez podpisu mojej małżonki?"
Odpowiedź prawnika: Zgoda małżonki na ugodę
Ugoda (zakładamy bowiem, że taki charakter miało porozumienie), o której mowa w pytaniu została zawarta jeszcze pod rządami poprzednio obwiązujących przepisów o ustawowym ustroju majątkowym małżonków. Nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która weszła w życie 20 stycznia 2005 r. zmieniła między innymi zasady dotyczące zarządu majątkiem wspólnym małżonków. Obecnie zgoda małżonka jest wymagana w ściśle określonych przez przepisy sytuacjach. Natomiast w poprzedniej regulacji rozstrzygające znaczenie dla kwestii, kiedy potrzebna jest zgoda małżonka, miały pojęcia czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu.
Każdy z małżonków mógł na gruncie poprzednich przepisów i może obecnie, wykonywać samodzielnie zarząd majątkiem wspólnym. Do dokonania czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna była zgoda drugiego małżonka wyrażona w formie wymaganej dla danej czynności prawnej. Należy więc się zastanowić, czy podpisanie umowy jaką jest ugoda, wymagało zgody małżonki, tzn. czy była to czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu. Należy więc przede wszystkim porównać kwotę zobowiązania do rozmiaru i charakteru Państwa majątku wspólnego w tym okresie. Jeżeli nie była to kwota znaczna, to czynność mieściła się w zakresie zwykłego zarządu. Należy jednak także porównać wzajemne ustępstwa, jakie strony poczyniły w ramach ugody. Jeśli z Pana strony ustępstwa były nieuzasadnione, nadmierne itp., to przemawiałoby to za zaliczeniem tej czynności do przekraczających zwykły zarząd. Zgodnie z orzeczeniem SN z dnia 25 marca 1994 r., III CZP 182/93 w wątpliwych kwestiach należy także brać pod uwagę doniosłość czynności z punktu widzenia interesu społeczno-gospodarczego rodziny i bezpieczeństwo obrotu. Z drugiej strony im wyższa aktywność gospodarcza małżonków i związany z tym poziom ich zamożności, tym szerszy powinien być im przypisany zakres czynności zwykłego zarządu. Jeśli więc po porównaniu rozmiarów prowadzonej w tym czasie przez Pana działalności oraz kondycji finansowej w rodzinie, kwota ugody nie jest niczym wyjątkowym, to jej zawarcie było czynnością zwykłego zarządu.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?