Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Raz jeszcze można odwołać się do komentarza do k.c., w którym wskazano, że ubezwłasnowolnienie częściowe ma charakter fakultatywny, a sąd, uwzględniając całokształt sytuacji życiowej i rodzinnej osoby mającej ograniczoną zdolność do prowadzenia swoich zwykłych spraw, ocenia, czy ubezwłasnowolnienie częściowe jest celowe. Ponieważ ubezwłasnowolnienie częściowe stanowi poważną ingerencję w sferę dóbr osobistych jednostki, jego orzeczenie stanowić musi najlepsze, optymalne ukształtowanie sytuacji życiowej osoby fizycznej (por. post. SN z dnia 14 lutego 1974 r., I CR 8/74, OSNC 1975, nr 1, poz. 12, w któ- rym wskazano, że pomimo zaistnienia przesłanek takiego ubezwłasnowolnienia sąd może nie ubezwłasnowolnić osoby chorej, jeżeli "ubezwłasnowolnienie w większym stopniu osłabiło pozycję tej osoby, niż przyniosło jej pomoc"; SN wskazał, że niekiedy pozostawienie możności samodzielnego prowadzenia swoich spraw może być "korzystniejsze od pomocy kuratora"2 . Sporządzoną na Pana potrzebę opinię prawną oparliśmy na przepisach:
ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U.1964.16.93 z późn. zmianami),
Rozpatrując przedstawioną kwestię, w pierwszej kolejności odnieśmy się do dziedziczenia. Spadki zostały uregulowane w księdze czwartej Kodeksu cywilnego. Jak wskazuje art. 922 k.c. par. 1 i 2, prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej. Nie należą do spadku prawa i obowiązki zmarłego ściśle związane z jego osobą, jak również prawa, które z chwilą jego śmierci przechodzą na oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami.
Powyższy przepis wyraźnie wskazuje, że do spadku wchodzą nie tylko aktywa – zgromadzony przez zmarłego majątek – ale także pasywa, czyli wartość niespłaconych przez spadkodawcę kredytów. Ogólną zasadą jest, że zobowiązania podlegają dziedziczeniu. Wysokość, w jakiej spadkobiercy będą zobowiązani do spłaty długów po zmarłym zależna jest od tego, w jakiej części odziedziczą po nim spadek. W razie braku pozostawionego testamentu w grę wchodzić będzie dziedziczenie ustawowe; według art. 931 k.c. w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Jeżeli zaś dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
Istnieją jednak możliwości zabezpieczenia interesów spadkobierców, tak aby nie dziedziczyli oni długów. Działania, jakie można podjąć w tym kierunku, należy podzielić na te, które są możliwe do dokonania jeszcze za życia przyszłego spadkodawcy i te, które można dokonać dopiero po jego śmierci.
Jedyną możliwością zrzeczenia się spadku jeszcze za życia przyszłego spadkodawcy jest zawarcie stosownej umowy. Jak wskazuje art. 1048 k.c., spadkobierca ustawowy może przez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa taka powinna być zawarta w formie aktu notarialnego.
Gdyby więc Pan chciał zrzec się dziedziczenia i w ten sposób zabezpieczyć się na przyszłość, musiałby udać się ze swoim ojcem do notariusza i tam sporządzić odpowiednią umowę. Maksymalna stawka za sporządzenie aktu notarialnego, jaką może pobrać notariusz, wynosi w tym przypadku 200 zł plus podatek VAT (par. 16 rozporządzenia w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej).
Zrzeczenie się dziedziczenia obejmuje również zstępnych zrzekającego się, chyba że umówiono się inaczej. Jego skutkiem jest to, że zrzekający się oraz jego zstępni, których obejmuje zrzeczenie się dziedziczenia, zostają wyłączeni od dziedziczenia, tak jakby nie dożyli otwarcia spadku.
Niewykluczone, że uzyskanie zgody przyszłego spadkodawcy na zawarcie umowy zrzeczenia dziedziczenia nie będzie możliwe. W takim wypadku podjęcie dalszych kroków możliwe będzie dopiero po jego śmierci.
W terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowie się o tytule swego powołania (o śmierci spadkodawcy), będzie mógł złożyć oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. W tym zakresie istnieją trzy możliwości:
-tzw. proste przyjęcie spadku, jednoznaczne z nieograniczoną odpowiedzialnością za długi spadkowe,
Jeżeli jeden ze spadkobierców przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, uważa się, że także spadkobiercy, którzy nie złożyli w terminie żadnego oświadczenia, przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza.
Z powyższego wynika, że jeśli za życia Pana ojca spadkobiercy po nim nie zawrą umowy zrzeczenia się dziedziczenia, w celu uniknięcia spłaty długów po jego śmierci w terminie 6 miesięcy będą musieli odrzucić spadek lub przyjąć go z dobrodziejstwem inwentarza. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku składa się przed sądem lub przed notariuszem. Można je złożyć ustnie lub na piśmie z podpisem urzędowo poświadczonym. Pełnomocnictwo do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku powinno być pisemne z podpisem urzędowo poświadczonym.
Należy przy tym dodać, że za życia Pana teścia rodzina nie będzie musiała spłacać jego zobowiązań kredytowych – odpowiedzialność za nie ponosi bowiem wyłącznie osoba, która zaciągnęła zobowiązanie. Ponieważ jednak osoba, o której mowa, znajduje się w związku małżeńskim, warto wspomnieć, jak kształtuje się odpowiedzialność za długi w małżeństwie.
Odpowiednie regulacje w tym zakresie zawiera Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zgodnie z art. 30 k.r.o., oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zacią- gnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Trudno jednak przypuszczać, aby tak znaczne sumy pieniężne zaciągane były w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny (za które można uznać np. wydatki związane z żywnością czy utrzymaniem rodziny).
Odpowiedzialność małżonka za innego rodzaju zobowiązania, niż zaciągnięte w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, zależna jest od tego, czy wyraził on zgodę na zacią- gnięcie zobowiązania. Jak wskazuje art. 41 k.r.o., jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków.
Tytułem wyjaśnienia można dodać, że w małżeństwie (jeśli nie doszło do zawarcia majątkowej umowy małżeńskiej, regulującej te kwestie, czyli tzw. intercyzy) istnieją trzy rodzaje majątku: wspólny, do którego wchodzi m.in. pobrane wynagrodzenie za pracę, oraz osobisty, którego składniki wyliczone zostały w art. 33 k.r.o. (m.in. przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej).
Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowią- zanie jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia:
Raz jeszcze można odwołać się do komentarza do k.c., w którym wskazano, że ubezwłasnowolnienie częściowe ma charakter fakultatywny, a sąd, uwzględniając całokształt sytuacji życiowej i rodzinnej osoby mającej ograniczoną zdolność do prowadzenia swoich zwykłych spraw, ocenia, czy ubezwłasnowolnienie częściowe jest celowe. Ponieważ ubezwłasnowolnienie częściowe stanowi poważną ingerencję w sferę dóbr osobistych jednostki, jego orzeczenie stanowić musi najlepsze, optymalne ukształtowanie sytuacji życiowej osoby fizycznej (por. post. SN z dnia 14 lutego 1974 r., I CR 8/74, OSNC 1975, nr 1, poz. 12, w któ- rym wskazano, że pomimo zaistnienia przesłanek takiego ubezwłasnowolnienia sąd może nie ubezwłasnowolnić osoby chorej, jeżeli "ubezwłasnowolnienie w większym stopniu osłabiło pozycję tej osoby, niż przyniosło jej pomoc"; SN wskazał, że niekiedy pozostawienie możności samodzielnego prowadzenia swoich spraw może być "korzystniejsze od pomocy kuratora"2 .
1 Kidyba A. (red.), Gawlik Z., Janiak A., Jedliński A., Kopaczyńska-Pieczniak K., Niezbecka E., Sokołowski T., Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna., WKP, 2012.
2 Ibidem.