Odpowiedź prawnika: Wypłata środków przez BFG
W pierwszej kolejności wskażemy, iż nie możemy poprzeć odpowiedzi doświadczeniami praktycznymi. Od czasu obowiązywania ustawy, tj. od 1995 roku, w Polsce upadłość ogłoszono wobec 5 banków komercyjnych i 89 banków spółdzielczych. Ostatnia zanotowana upadłość miała miejsce w 2001 roku i dotyczyła banku spółdzielczego (dane zaczerpnięte z oficjalnych stron internetowych Bankowego Funduszu Gwarancyjnego). Nasi prawnicy nie mieli okazji uczestniczyć w sprawie dotyczącej upadłości banku.

Kwestia ustalenia terminu wypłaty nie jest łatwa i wymaga prześledzenia całej procedury od momentu złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości banku do czasu wypłaty.
Należy zatem wskazać, iż wniosek o ogłoszenie upadłości banku może złożyć tylko Komisja Nadzoru Finansowego. O ogłoszeniu upadłości orzeka sąd najpóźniej w terminie miesiąca od otrzymania wniosku – art. 417 ust. 4 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze.
Następnie syndyk lub zarządca masy upadłości w terminie 30 dni od ogłoszenia upadłości banku ustala na podstawie ksiąg banku i przedstawia w formie pisemnej BFG m. in. listę deponentów, wraz z wyszczególnieniem kwot środków gwarantowanych należnych każdemu deponentowi, sporządzoną według wzoru określonego przez Zarząd Funduszu – art. 27 ust. 1 pkt 1 ustawy o BFG.
Zarząd Funduszu po przyjęciu listy, o której mowa wyżej, nie później niż w ciągu 7 dni, podejmuje i podaje do publicznej wiadomości, w drodze ogłoszenia w piśmie o zasięgu ogólnokrajowym, oraz przekazuje podmiotom objętym systemem gwarantowania uchwałę o przekazaniu syndykowi lub zarządcy kwot na wypłatę środków gwarantowanych. Uchwała ta zawiera m. in. szczegółowe zasady dokonywania przez syndyka lub zarządcę masy upadłości wypłat środków gwarantowanych. Następnie na podstawie ww. uchwały oraz ustawy syndyk lub zarządca masy upadłości sporządza terminarz i na podstawie zatwierdzonego przez Zarząd Funduszu terminarza dokonuje wypłat środków. Ustawa nie określa terminu sporządzenia tego terminarza ani daty jego zatwierdzenia –art. 28 ustawy o BFG.
Wypłaty środków dokonuje syndyk lub zarządca masy upadłości na podstawie terminarza, o którym mowa wyżej w terminie 30 dni od daty otrzymania środków z BFG, nie później jednak niż w terminie trzech miesięcy od dnia niedostępności środków, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5. Przez niedostępność środków należy rozumieć niedostępność środków sytuację, w której środki gwarantowane są należne, lecz nie mogą być wypłacone od dnia zawieszenia działalności banku (dzień niedostępności środków).
Zatem podliczając ww. maksymalne terminy może zdarzyć się tak, iż wypłata środków w kwocie gwarantowanej nie nastąpi w przewidzianym terminie 3 miesięcy od daty faktycznej niedostępności środków. Na zachowanie tego terminu ma jednak wpływ wiele czynników, np. okres pomiędzy datą zawieszenia działalności banku a złożeniem wniosku przez KNF o ogłoszenie upadłości banku, data wydania postanowienia o ogłoszeniu upadłości, itp. Nie mniej należy wskazać, iż od daty zawieszenia nie może upłynąć łączenie 3 miesiące. W razie braku wypłaty w tym terminie należy przyjąć zasadność roszczenia o odsetki w wysokości ustawowej za każdy dzień zwłoki. Jednakże w najgorszym przypadku opóźnienie może wynieść kilka tygodni (nawet przekraczając terminy ustawowe). System bankowy bowiem w dużym stopniu opiera się na zaufaniu klientów. Gdyby klienci stracili zaufanie do systemu bankowego uznając, iż BFG to tylko zabezpieczenie iluzoryczne gdyż w praktyce trzeba latami czekać na wypłatę kwot gwarantowanych to system by się rozpadł. Stanowiłoby to katastrofę finansową na niespotykaną skalę.
Zgodnie z obowiązującą w Polsce zasadą nominalizmu środki pieniężne zostaną wypłacone w kwocie nominalnej.
Poruszona przez Pana kwestia istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza od czasu niedostępności środków czy też w terminie przypadającym na wypłatę kwoty gwarantowanej (3 miesiące od daty niedostępności środków) jest mało prawdopodobna. Również możliwość zwlekania przez BFG z wypłatą środków przez okres kilku lat jest nierealistyczna. Nie mniej ustosunkujemy się do tej kwestii.
Pomiędzy deponentem a BFG istnieje stosunek zobowiązaniowy polegający na gwarancji wypłaty środków pieniężnych na zasadach określonych w ustawie.
Podstawę prawną zachodzącego pomiędzy Funduszem a deponentem stosunku zobowiązaniowego stanowią wyłącznie unormowania ustawy o BFG i tylko w rozumieniu przepisów tejże ustawy można go określić jako „stosunek gwarancji” wiążący wypłatę „środków gwarantowanych” (zob. uwagi do art. 2 pkt 2 ustawy o BFG) ze spełnieniem określonych w ustawie „warunków gwarancji” (zob. uwagi do art. 2 pkt 4 ustawy o BFG). Na treść tego stosunku oprócz podmiotów i przedmiotu (wierzytelności) składają się:
1) roszczenia składające się na wierzytelność gwarancyjną, np. roszczenie o zapłatę w terminie, o spełnienie świadczenia w określonym miejscu, o należyte powiadomienie deponenta o możliwości odbioru należnej mu kwoty pieniężnej,
2) obowiązki wierzyciela (deponenta) tzn. obowiązki wierzyciela w zakresie współdziałania z dłużnikiem w celu umożliwienia mu spełnienia świadczenia, w szczególności zaś obowiązek przyjęcia świadczenia należycie zaofiarowanego (art. 354 § 2 k.c.) (tak: Lesław Góral w: Prawo bankowe; Warszawa 1997-2004 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis).
Skoro mam do czynienia ze stosunkiem zobowiązaniowym należy przyjąć, iż zastosowanie może znaleźć w tej sytuacji art. 358 § 3 k.c.: W razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie.
Zgodnie z tym przepisem w polskim prawie nie świadczenie nie ulega zwaloryzowaniu automatycznie. Mamy do czynienia z waloryzacją sądową.
Wyłom w zasadzie nominalizmu stanowi też przewidziana w § 3 art. 3581 waloryzacja sądowa. Jej zasadniczą przesłanką jest istotna zmiana siły nabywczej pieniądza. Wymagana jest zatem „istotność” tej zmiany. Dookreślenie tego pojęcia należy do zadań orzecznictwa. Kwestia jest ważna, gdyż pewna skala zmian mieści się zawsze w zakresie normalnego ryzyka umownego, a więc ryzyka, które powinno być brane pod uwagę przez każdą ze stron zobowiązania pieniężnego. Strony, pragnące to ryzyko wyłączyć, powinny ewentualnie w zawieranej umowie zastrzec jakąś klauzulę waloryzacyjną. Jeżeli takiej klauzuli nie przewidziały, to możliwość domagania się zmiany wysokości świadczenia uzależniona jest od zaistnienia „istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza”. Dopiero wówczas, gdy sąd uzna, że powstał swoisty „stan waloryzacyjności”, dokonuje on ustaleń w aspekcie zasad współżycia społecznego (por. uzasadnienie uchwały SN z 21 października 1994 r., III CZP 135/94, LexPolonica nr 304151, OSNC 1995, nr 2, poz. 37) (tak: Tadeusz Wiśniewski [w:] Dmowski Stanisław, Sychowicz Marek, Ciepła Helena, Kołakowski Krzysztof, Wiśniewski Tadeusz, Żuławska Czesława, Gudowski Jacek, Bieniek Gerard Najnowsze wydanie: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom I; Warszawa 2009 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IX) ss. 851).
Waloryzacja ta odnosi się do zobowiązań pieniężnych sensu stricto, tak umownych, jak i pozaumownych (np. których źródłem są orzeczenia sądowe: znoszące współwłasność, dzielące spadek, ustawa, zapis) (ibidem.).
Zatem w przypadku wystąpienia opisanej przez Pana sytuacji, naszym zdaniem, będzie Pan uprawniony do żądania zwaloryzowania świadczenia przez sąd.
