Czy odsetki zapłacone z góry można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów?
Firma w Niemiec zobowiązała się pożyczyć podatnikowi kwotę 400 tys. zł. Firma niemiecka była udziałowcem podatnika. Z umowy wynikało, że oprocentowanie wyniesie 9 proc., a odsetki zostały pobrane z góry. Podatnik otrzymał więc kwotę pożyczki pomniejszoną o odsetki. Na podstawie drugiej umowy pożyczki zawartej między tymi samymi firmami, oprócz potrącenia z góry należnych od pożyczki odsetek, pożyczkodawca potrącił także odsetki od debetu. Były to odsetki należne udziałowcowi z tytułu nieterminowego realizowania zobowiązań.
Spór podatnika z organami podatkowymi co do oceny skutków w przepisach podatkowych zawartych umów pożyczek trafił na wokandę sadu pierwszej instancji. Sąd ten stwierdził, że odsetki umowne należne pożyczkodawcy zostały zapłacone w dacie zawarcia wskazanych wyżej umów, tj. 27 marca 2000 r. i 18 kwietnia 2000 r. Z tego względu sąd stwierdził, że błędne były ustalenia organów podatkowych, które uznały, że czynność potrącenia nie miała miejsca w dacie zawarcia umów pożyczek.

Od wyroku sadu pierwszej instancji odwołał się dyrektor izby skarbowej. Naczelny Sąd Administracyjny uznał tę skargę za słuszną.
NSA orzekł, że zapisanie w umowie pożyczki o pobraniu z góry odsetek nie skutkuje uznaniem tej czynności za zapłatę. Skoro odsetki nie były przychodem, to również nie mogły stanowić kosztów uzyskania przychodów, gdyż tylko rzeczywista zapłata odsetek oznacza osiągnięcie przychodu w rozumieniu prawa podatkowego.
NSA wskazał też na art. 16 ust. 1 pkt 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, z którego wynika, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów naliczonych, lecz niezapłaconych albo umorzonych odsetek od zobowiązań, w tym również od pożyczek (kredytów). Dlatego też zapis dokonany w umowie pożyczki o pobraniu z góry odsetek nie powoduje uznania tej czynności za zapłatę.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia z 13 września 2006 r., sygn. akt II FSK 1065/05
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?