Prawo Rodzinne

Sytuacja faktyczna

Mój mąż będzie miał dziecko z inną kobietą. Nie chcemy, aby to dziecko nosiło jego nazwisko. Czy jest to możliwe i jakie będą konsekwencje takiego zachowania? Jakie prawa i obowiązki ciążą na mężu w niniejszej sytuacji? Czy grożą mu jakieś konsekwencje prawne?

Podstawa prawna

Niniejsza opinia prawna zostanie sporządzona w oparciu o przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (Dz. U. 1964 r., Nr 9 poz. 59), poglądy doktryny i orzecznictwo sądowe.

Opinia prawna

Z opisu stanu faktycznego wynika, że Pani mąż będzie miał dziecko z inną kobietą. Sytuacja ta rodzić będzie szereg obowiązków po stronie Pani męża, przy jednoczesnym przyznaniu mu, jako ojcu, określonych praw.

Ustalenie ojcostwa po stronie mężczyzny przebiega w nieco bardziej skomplikowany sposób niż ustalenie macierzyństwa. W świetle prawa matką dziecka będzie bowiem zawsze ta kobieta, która je urodziła. Jeśli zaś chodzi o ojcostwo mężczyzny to należy uczynić kilka założeń:

a) ciężarna kobieta jest mężatką

W myśl art. 62 kro jeżeli dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od jego ustania lub unieważnienia, domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki. Domniemania tego nie stosuje się, jeżeli dziecko urodziło się po upływie trzystu dni od orzeczenia separacji. Zatem paradoksalnie, mimo iż z biologicznego punktu widzenia Pani mąż będzie ojcem dziecka, w prawnym sensie ojcem dziecka, które ma przyjść na świat będzie mąż ciężarnej kobiety. Domniemanie ojcostwa po stronie męża ciężarnej kobiety będzie istniało, gdy dziecko urodzi się:

a) w czasie trwania małżeństwa kobiety z jej mężem

b) przed upływem 300 dni od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego między kobietą a jej mężem lub z chwilą, która w orzeczeniu o uznaniu małżonka kobiety za zmarłego została oznaczona jako chwila jego śmierci (dotyczy to sytuacji, gdyby mąż kobiety ciężarnej zaginął w czasie katastrofy itp.) lub z chwilą śmierci męża ciężarnej kobiety (bez względu na przyczynę śmierci) lub uprawomocnienia się wyroku unieważniającego małżeństwo

Domniemanie to będzie mogło być obalone, jeśli zostanie wytoczone powództwo o zaprzeczenia ojcostwa. Zasadniczo mąż matki dziecka może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o urodzeniu dziecka przez żonę, nie później jednak niż do osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. Również ciężarna kobieta mogłaby wystąpić o zaprzeczenia ojcostwa swojego męża w ciągu 6 miesięcy od urodzenia się dziecka. Jeśli terminy te by upłynęły pozew o zaprzeczenie ojcostwa mógłby wytoczyć prokurator.

Domniemanie powyższe nie będzie miało bytu, jeśli dziecko urodzi się po upływie 300 dni od orzeczenia separacji. Chodzi tu zatem o separację orzeczoną przez sąd, a nie separację faktyczną polegającą na tym, że mąż ciężarnej kobiety po prostu wyprowadziłby się z domu, ale nadal pozostawał mężem tej kobiety.

b) ciężarna kobieta nie ma męża

W takim przypadku domniemywa się, że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka (art. 85 kro). Okoliczność, że matka w tym okresie obcowała także z innym mężczyzną, może być podstawą do obalenia domniemania tylko wtedy, gdy z okoliczności wynika, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne.

Terminy powyższe podyktowane są względami medycznymi – dziecko urodzone przedwcześnie i dziecko urodzone po przewidywanym terminie. Przykładowo zatem jeśli dziecko urodzi się w kwietniu 2012 r., to domniemanie ojcostwa będzie po stronie tego mężczyzny, który współżył z kobietą w okresie mniej więcej czerwiec – październik 2011 r. Jeśli jednak kobieta utrzymywała w tym okresie stosunki z kilkoma mężczyznami, to można obalić domniemanie ojcostwa po stronie Pani męża tym, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne. O tym decydują już okoliczności danego stanu faktycznego, np. częstsze spotkania z jednym z mężczyzn, stosowanie bądź nie środków antykoncepcyjnych, obcowanie w okresie pozwalającym na zapłodnienie itp. 

W przypadku Pani męża należy zatem zastosować drugie z założeń. W świetle prawa Pani mąż będzie ojcem dziecka, jeśli współżył z jego matką w okresie nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka.

Nie chcecie Państwo aby to dziecko nosiło jego nazwisko, jak również żeby jego nazwisko widniało na akcie urodzenia tego dziecka.

Zastosowanie w tym przypadku znajdzie art. 89 kro. Zgodnie z nim:

Art. 89. § 1. Jeżeli ojcostwo zostało ustalone przez uznanie, dziecko nosi nazwisko wskazane w zgodnych oświadczeniach rodziców, składanych jednocześnie z oświadczeniami koniecznymi do uznania ojcostwa. Rodzice mogą wskazać nazwisko jednego z nich albo nazwisko utworzone przez połączenie nazwiska matki z nazwiskiem ojca dziecka. Jeżeli rodzice nie złożyli zgodnych oświadczeń w sprawie nazwiska dziecka, nosi ono nazwisko składające się z nazwiska matki i dołączonego do niego nazwiska ojca. Do zmiany nazwiska dziecka, które w chwili uznania już ukończyło trzynaście lat, jest potrzebna jego zgoda.

§ 2. W razie sądowego ustalenia ojcostwa sąd nadaje dziecku nazwisko w wyroku ustalającym ojcostwo, stosując odpowiednio przepisy § 1. Jeżeli dziecko ukończyło trzynaście lat, do zmiany nazwiska jest potrzebna jego zgoda.

§ 3. Jeżeli ojcostwa nie ustalono, dziecko nosi nazwisko matki.

§ 4. Dziecku nieznanych rodziców nazwisko nadaje sąd opiekuńczy.

Przepis ten normuje kwestię nazwiska dziecka, którego rodzice nie byli małżeństwem w dacie jego urodzenia. Zagadnienie to jest uregulowane odrębnie co do dziecka uznanego (§ 1), dziecka, którego ojcostwo zostało ustalone sądownie (§ 2), i dziecka, którego ojcostwa nie ustalono (§ 3).

Konieczne staje się zatem przybliżenie instytucji uznania ojcostwa oraz sądowego ustalenia ojcostwa. Z art. 72 kro wynika, że jeżeli nie zachodzi domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż jego matki, albo gdy domniemanie takie zostało obalone, ustalenie ojcostwa może nastąpić albo przez uznanie ojcostwa albo na mocy orzeczenia sądu.

a) uznanie ojcostwa

Uznanie ojcostwa następuje, gdy mężczyzna, od którego dziecko pochodzi, oświadczy przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, że jest ojcem dziecka, a matka dziecka potwierdzi jednocześnie albo w ciągu trzech miesięcy od dnia oświadczenia mężczyzny, że ojcem dziecka jest ten mężczyzna. Uznanie ojcostwa może nastąpić także przed sądem opiekuńczym, a za granicą również przed polskim konsulem lub osobą wyznaczoną do wykonywania funkcji konsula, jeżeli uznanie dotyczy dziecka, którego oboje rodzice albo jedno z nich są obywatelami polskimi.

W tym przypadku ruch należałby do Pani męża. Jeśli uznałby on dziecko przez kierownikiem urzędu stanu cywilnego, a matka dziecka potwierdziła, że tak faktycznie jest, to następnie rodzice składają oświadczenie co do nazwiska dziecka (wspomniany art. 89 kro). Wówczas mogą wskazać nazwisko matki dziecka albo ojca dziecka lub połączyć nazwisko matki i ojca dziecka tak, aby powstało nazwisko dwuczłonowe. Nazwisko dwuczłonowe dziecko będzie nosiło także wtedy, gdy rodzice dziecka nie złożą oświadczenia co do nazwiska dziecka.

Skoro Pani mąż nie chciałby aby dziecko nosiło jego nazwisko, to raczej nie będzie korzystał z możliwości uznania dziecka przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. W grę jednak może wejść drugie rozwiązanie i tu uruchomić je może także matka dziecka.

b) sądowe ustalenie ojcostwa

Sądowego ustalenia ojcostwa może żądać dziecko, jego matka oraz domniemany ojciec dziecka. Jednakże matka ani domniemany ojciec nie mogą wystąpić z takim żądaniem po śmierci dziecka lub po osiągnięciu przez nie pełnoletności (art. 84 kro). Matka dziecka wytaczałaby powództwo przeciwko Pani mężowi. Powództwo o ustalenie ojcostwa nie podlega żadnym ograniczeniom w czasie, gdy chodzi zarówno o matkę, jak i dziecko. Przy czym z pozwem o ustalenie ojcostwa można wystąpić dopiero po urodzeniu się dziecka.

Jeśli sąd wydałby orzeczenie ustalające, że ojcem dziecka jest Pani mąż, to jednocześnie sam nadawałby dziecku nazwisko kierując się oświadczeniami rodziców w tej kwestii (nazwisko matki, ojca lub dwuczłonowe) albo w razie braku oświadczenia rodziców nadałby dziecku nazwisko dwuczłonowe składające się z nazwiska matki i ojca dziecka.

Jak wynika z powyższego nie można wykluczyć, że dziecko będzie jednak nosiło nazwisko Pani męża. Zależy to w szczególności od stanowiska matki dziecka – może ona chcieć aby dziecko nosiło tylko jej nazwisko, ale może równie dobrze woleć aby dziecko nosiło nazwisko ojca. Jedynym sposobem byłoby zaprzeczenie ojcostwa lub macierzyństwa (które automatycznie obali domniemanie ojcostwa po stronie danego mężczyzny).

Jeśli toczyłoby się postępowanie sądowe o ustalenie ojcostwa, to Pani mąż może wnieść pozew wzajemny. Powództwo wzajemne można wytoczyć bądź w odpowiedzi na pozew, bądź oddzielnie, nie później jednak niż na pierwszej rozprawie, albo w sprzeciwie od wyroku zaocznego. W sprawie o ustalenie ojcostwa można zgłosić powództwo wzajemne o zaprzeczenie macierzyństwa. Pozew taki może zgłosić pozwany, czyli domniemany ojciec. Uwzględnienie powództwa wzajemnego o zaprzeczenie macierzyństwa eliminuje automatycznie ojcostwo pozwanego mężczyzny. Zaprzeczenia macierzyństwa można żądać jeśli w akcie urodzenia dziecka jest wpisana jako matka kobieta, która dziecka nie urodziła. Wydaje się jednak, że taka sytuacja raczej nie będzie miała miejsca. Pozostaje zatem drugi pozew – o zaprzeczenie ojcostwa.

W wypadku zgłoszenia pozwu wzajemnego o zaprzeczenie ojcostwa, sąd orzekający powinien rozważyć celowość zawieszenia postępowania o ustalenie ojcostwa, gdyż uwzględnienie pozwu wzajemnego o zaprzeczenie macierzyństwa zwalnia automatycznie sąd od obowiązku dociekania, czy strony współżyły ze sobą w okresie koncepcyjnym. W tym pozwie Pani mąż musiałby wykazać np.:

  • że nie współżył z matką dziecka we wskazywanym wcześniej czasie,
  • że kobieta ta współżyła z kilkoma mężczyznami naraz w czasie w którym mogło dojść do zapłodnienia i ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne
  • że jest bezpłodny

Tylko zaprzeczając ojcostwu Pani mąż może całkowicie uwolnić się od obowiązków związanych z posiadaniem dziecka, w tym również z możliwością noszenia przez dziecko nazwiska Pani męża.

Jakie prawa i obowiązki ciążą na mężu w zaistniałej sytuacji?

Dopóki nie zostanie zaprzeczone ojcostwo Pani męża (o ile w ogóle uda się pozytywnie zaprzeczyć ojcostwu) na Pani mężu będzie ciążyło kilka obowiązków. Przede wszystkim należy tutaj zwrócić uwagę na następujące przepisy:

Art. 141. § 1. Ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe. 

§ 2. Roszczenia matki przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawniają się z upływem lat trzech od dnia porodu. 

W judykaturze i doktrynie panuje zgodny pogląd, że z roszczeniem z art. 141 matka dziecka pozamałżeńskiego może wystąpić nie wcześniej niż po ustaleniu ojcostwa mężczyzny niebędącego jej mężem, czyli od chwili uznania przez niego ojcostwa lub też ustalenia ojcostwa w drodze wyrokowania. Nie ma przeszkód, aby roszczenie to łączyć z powództwem o ustalenie ojcostwa. Z oczywistych względów warunek ten nie ma zastosowania, gdy dziecko urodziło się nieżywe. (Sychowicz Marek, Ciepła Helena, Kalus Stanisława, Domińczyk Tadeusz, Piasecki Kazimierz (red.), Czech Bronisław Najnowsze wydanie:  Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz Warszawa 2011 LexisNexis (wydanie V) ss. 1120).

Art. 142. Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd. 

Uregulowanie zawarte w art. 142 wychodzi naprzeciw trudnej sytuacji matki dziecka w okresie przed jego urodzeniem. Skuteczność żądania opartego na art. 142 uzależniona jest od uwiarygodnienia ojcostwa mężczyzny, przeciwko któremu żądanie jest skierowane. W literaturze przyjmuje się, że uwiarygodnienie oznacza potrzebę uprawdopodobnienia pochodzenia dziecka od wskazanego mężczyzny, przy czym wystarczy ustalenie stosunkowo niskiego stopnia tego prawdopodobieństwa, np. porównania stanu zaawansowania ciąży i daty obcowania cielesnego (por. J. Ignatowicz, Proces o ustalenie ojcostwa, s. 58, 59). Matka dziecka może więc żądać od Pani męża odpowiedniej kwoty pieniężnej na koszt utrzymania w okresie ciąży. Jeśli Pani mąż nie zapłaci tej kwoty dobrowolnie należy się liczyć z wytoczeniem powództwa o zapłatę.

Kolejny obowiązek to obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (czyli powszechnie znany jako alimenty).

Art. 133. § 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania

§ 2. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.

§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.

O zasadach ustalania wysokości alimentów ustawodawca wypowiada się w art. 135 kro. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Nie sposób w związku z tym wskazać konkretną kwotę jakiej może się domagać matka dziecka tytułem alimentów. Zależy to od potrzeb dziecka (stan materialny matki, czy urodziło się zdrowe czy chore itp.) oraz od możliwości zarobkowych Pani męża (stała praca, własna działalność gospodarcza lub bycie wspólnikiem spółki, wysokość wynagrodzenia, spłata kredytu itp.).

Roszczenia o świadczenie alimentacyjne przedawniają się po upływie 3 lat. Kwestia alimentów nie musi być uregulowana na drodze sądowej – alimenty mogą być płacone dobrowolnie lub też na mocy umowy między rodzicami dziecka.

Jeśli chodzi o dalsze obowiązki związane z rodzicielstwem, to nie sposób pominąć władzę rodzicielską. Dziecko od urodzenia aż do pełnoletności pozostaje pod władzą rodzicielską. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw (art. 95 kro). Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny.

Inne obowiązki związane z władzą rodzicielską określają poszczególne przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:

a) art. 96 – obowiązek troski o rozwój fizyczny i psychiczny dziecka oraz jego właściwe przygotowanie do życia w społeczeństwie

b) art. 96 [1] – zakaz stosowania kar cielesnych

c)  art. 98 – reprezentowanie dziecka w czynnościach prawnych

d) art. 101 – zarząd nad majątkiem dziecka

Kwestią niezależną od władzy rodzicielskiej jest obowiązek utrzymywania kontaktów z dzieckiem. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej. (art. 113 § 2 kro). Co istotne kwestia władzy rodzicielskiej oraz utrzymywania kontaktów z dzieckiem jest niezależna od obowiązku alimentacyjnego (pozbawienie władzy rodzicielskiej czy zakazanie kontaktów z dzieckiem nie zwalnia od płacenia alimentów).

Czy grożą mu jakieś skutki prawne?

Poza wspomnianymi już powództwami o ustalenie ojcostwa (w razie przegrania Pani mąż w zasadzie będzie obciążony kosztami postępowania) oraz o dostarczenie środków utrzymania kobiety w okresie ciąży i ewentualnie późniejszego powództwa o alimenty należy się liczyć z potencjalnymi sankcjami płynącymi z przepisów.

Na gruncie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego możliwe są orzeczenia w przedmiocie ograniczenia, zawieszenia lub pozbawienia władzy rodzicielskiej, pozbawienie rodziców zarządu nad majątkiem dziecka. Niewykluczona jest odpowiedzialność karna jeśli doszłoby do zaniedbań w opiece nad dzieckiem. Wymienienie wszystkich możliwych sankcji jest niemożliwe, zależą one od stanu faktycznego.

Podsumowując

Postępowanie w niniejszej sytuacji będzie zależne od tego, czy ciężarna jest mężatką czy też pozostaje Panną. Obowiązki Pani męża będą obejmowały nie tylko świadczenie alimentów na rzecz dziecka ale także pokrycie wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu.

Z poważaniem

Zespół prawników e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika