Uchwała Krajowej Rady Sądownictwa była niezbędna
Nie po raz pierwszy KRS podkreśliła, że jej wystąpienia w obronie niezawisłości sędziów nie oznaczają, iż jest przeciwna krytyce wyroków sądowych
(...)Jednak to, co się ostatnio wydarzyło na linii władza wykonawcza - sądownictwo w związku z tragiczną katastrofą w Chorzowie, przekroczyło skalą swego znaczenia społecznego dotychczasowe incydentalne spory w tym zakresie. Ostra reakcja KRS była więc zrozumiała. I bezspornie wydanie uchwały było wypełnieniem przez Radę nałożonego na nią konstytucyjnego zadania "strzeżenia niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
(...)Z innej beczki było lekko rzucone przez ministra transportu i budownictwa przypuszczenie, że w sprawie sądowej, w której zapadł ostro krytykowany przez ministra sprawiedliwości wyrok, mogło chodzić po prostu o korupcję. Takie publicznie formułowane podejrzenie, niepoparte żadnymi dowodami, zasługuje na zdecydowane potępienie. Może je wygłaszać tylko ten, kto nie ma skrupułów przed żądaniem od człowieka zaatakowanego, by wytłumaczył się, że nie jest wielbłądem.
Rzeczpospolita 28.02.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?